Decyzja kartelu o obniżeniu podaży ropy do końca czerwca o ok. 2 mln baryłek ropy dziennie, wysoki popyt i obawy zakłócenia dostaw z powodu wojen w Ukrainie i na Bliskim Wschodzie spowodowały wzrost ceny ropy Brent, globalnego benchmarku, do prawie 90 USD, najwięcej od października ubiegłego roku. Obecnie na ICE Futures Europe ropa Brent z czerwcowych kontraktów drożeje o 0,7 proc. do 89,56 USD. Cena ropy WTI z majowych kontraktów rośnie o 0,7 proc. do 85,74 USD.
Bloomberg przypomina, że przedstawiciele 22 państw tworzących OPEC+ spotkają się 1 czerwca w Wiedniu, aby zdecydować czy przedłużyć redukcją wydobycia. Choć analitycy m.im. JP Morgan czy Standard Chartered uważają, że kartel może złagodzić ograniczenia wydobycia, to Międzynarodowa Agencja Energii sugeruje iż skutkiem takiej decyzji byłoby pojawienie się nadwyżki ropy na rynku.