Thierry Stern, prezes firmy Patek Philippe, która jest jednym z najbardziej znanych producentów drogich zegarków, uważa, że inna znana marka TAG Heuer rujnuje szwajcarskie rzemiosło oferując zegarek ze skomplikowanym mechanizmem w cenie zaledwie 15 tys. USD. Chodzi o model Carrera Heuer-02T z mechanizmem tourbillon.
2Stern sceptycznie podchodzi także do rywalizacji szwajcarskich producentów na rynku smartwatchów. Szwajcarzy powinni się skupić na tym, co robią najlepiej, czyli tradycyjnych zegarkach.
- Trudno konkurować z markami, które są bardzo silne. Mówimy o Apple - podkreśla Thierry Stern w rozmowie z agencją Bloomberg.
TAG Heuer wszedł niedawno na rynek takich gadżetów i planuje wyprodukować 200 tys. smartwatchów. Rywalizuje z takimi technologicznymi gigantami, jak Apple, Sony, Samsung i LG.
- Wszyscy, którzy produkują w Szwajcarii zegarki w cenie 300-1500 USD mogą mieć problem z Apple, ale nie my - uważa z kolei Jean-Claude Biver, prezes TAG Heuer.
Przewaga jego zegarka nad produktem Apple’a polega według niego na większej ekskluzywności szwajcarskiego modelu.