Ispat Polska Stal ma już harmonogram inwestycji za ponad 2,4 mld zł. Nowością jest budowa nowej walcowni w Hucie Sendzimira.
LNM Holdings, inwestor Ispat Polska Stal (IPS), obiecuje, że zainwestuje w największego polskiego producenta stali 2,4 mld zł. Kluczowym projektem miała być modernizacja walcowni gorącej blach w Hucie Sendzimira (HTS). Bez kosztów finansowych wartość tego projektu szacuje się na 800 mln zł.
— Projekty inwestycyjne IPS znajdują się w fazie szczegółowych analiz technicznych i finansowych — mówi Bernd Webersinke, dyrektor technologii i projektów w IPS.
Nieoficjalnie wiadomo, że IPS postanowił, że nie będzie modernizował starej linii. Postawi nową.
— Projekt musi jeszcze zaakceptować rada nadzorcza — mówi jeden z przedstawicieli spółki.
— Dotarła do nas informacja, że inwestor chce budować nową instalację. To dobry pomysł — ocenia Leszek Kochan z Solidarności w Sendzimirze.
Nieoficjalnie mówi się, że wartość projektu może wynieść co najmniej 1 mld zł. W 2002 r., kiedy program restrukturyzacji hutnictwa negocjowaliśmy z Komisją Europejską (KE), krajowi eksperci szacowali, że koszty nowej instalacji mogą znacznie przekroczyć 2 mld zł.
Komisja zaakceptowała modernizację walcowni, co zresztą wpisano do traktatu akcesyjnego. Czy teraz zgodzi się na zmianę planów inwestycyjnych? Unii zależy, by Polska redukowała moce produkcyjne w hutnictwie. Europejskie lobby hutnicze może sprzeciwić się tej budowie, jeśli pozwoli ona je zwiększyć. Z drugiej jednak strony, to sama KE w 2002 r. doradzała, by w Krakowie zbudować nową linię.
LNM ma już harmonogram realizacji pozostałych projektów. Sendzimir przygotowuje się do uruchomienia systemu wdmuchiwania pyłu węglowego do wielkich pieców. W rządowym programie restrukturyzacji wartość projektu oceniono na 83 mln zł. W IV kwartale IPS ma też złożyć zamówienie na wykonanie linii ciągłego odlewania stali w Hucie Katowice.
— Efektem inwestycji będzie znaczne obniżenie kosztów produkcji półwyrobów. Czas realizacji projektu wyniesie 18 miesięcy — mówi Bernd Webersinke.