Oznacza to, że Polacy coraz częściej muszą walczyć w sądach. Dane z sądów powszechnych świadczą o tym, że banki szczególnie upodobały sobie postępowanie prowadzone przez e-sąd w Lublinie. Wniesienie sprzeciwu od nakazu zapłaty do e-sądu nie wiąże się z żadną opłatą, a dzięki temu sprawą zajmie się sąd tradycyjny, który oceni sprawę na podstawie umowy i pozostałych dokumentów.
Co ciekawe — część dużych sądów zanotowała spadek liczby pozwów. Do Sądu Rejonowego Wrocław Śródmieście np. wpłynęło ich w I kw. 119, podczas gdy rok temu 850. Spadek wyniósł więc aż 86 proc.