KOMENTARZ PARTNERA
ANNA KOWALIK-MIZGALSKA
odpowiada za CSR i sponsoring Orange Polska
Potencjał, który kobiety wnoszą do polityki i gospodarki, jest nie do przecenienia. Nieprzypadkowo w ostatniej kampanii wyborczej centralnymi postaciami trzech największych ugrupowań były panie. Niestety, w innych dziedzinach nie jest tak spektakularnie i ten stan rzeczy należy konsekwentnie zmieniać.
W biznesie można to osiągnąć przez budowanie kultury organizacyjnej firmy, opartej na poszanowaniu i wykorzystaniu różnorodności. Organizacje, które z niej nie korzystają, pozbawiają się możliwości bardziej efektywnego działania. Według Akademii Rozwoju Osobistego Kompas, wśród 100 najbardziej wartościowych marek na świecie prym wiodą te, które w zarządach mają kobiety. W ciągu ostatnich pięciu lat zwiększyły one wartość o 66 proc. Do kobiet menedżerów przekonał ich sposób zarządzania — analiza sytuacji przed podjęciem ryzyka i dbałość o relacje między pracownikami. Zwiększyło to jakość i wydajność pracy.
Kobiety często przewyższają mężczyzn kompetencjami i doświadczeniem. Chętniej kończą studia podyplomowe, przechodzą szkolenia i kursy, lepiej posługują się językami obcymi. Dlatego muszą mieć równe szanse rozwoju zawodowego. W Orange mamy świadomość, że wspieranie aktywności zawodowej kobiet daje realne korzyści biznesowe i stosujemy to w praktyce, co pozwala wykorzystać potencjał pracowników. Zapewniamy równy dostęp do stanowisk, bez względu na płeć czy wiek. Udział kobiet na stanowiskach menedżerskich sięga niemal 37 proc. Wśród trzech osób, które ostatnio dołączyły do zarządu Orange Polska, są dwie panie.
Promujemy różnorodność także poza firmą. Orange jest współtwórcą polskiej Karty Różnorodności, wspieramy też Professional Women Network — stowarzyszenie promujące kobiety na stanowiskach menedżerskich.
Z sympatią obserwujemy również takie inicjatywy jak ranking „Pulsu Biznesu”.