System wymiany białych palet był do niedawna jedynym sposobem zarządzania tymi, wykorzystywanymi w transporcie i w magazynowaniu produktów, nośnikami. Miał wiele wad i uznano, że jest najsłabszym ogniwem łańcucha dostaw. Brak standardów jakości palet, a także trudności w ustaleniu ich legalności sprawiały, że obrót nimi przysparzał kłopotów operatorom logistycznym, firmom transportującym i dystrybutorom produktów. A z doświadczeń wielu przedsiębiorców wynika, że bardzo trudno wyeliminować nielegalny obrót.
Oznaczenie palet kolorem nie tylko informuje użytkowników, kto jest ich właścicielem, ale także pomaga w słabo oświetlonych magazynach. Firma Europal, która od 1994 r. zajmuje się wynajmem nośników, maluje wsporniki części swoich palet fluorescencyjną farbą w kolorze pomarańczowym.
— Ma to zwiększyć bezpieczeństwo pracowników magazynowych i kierowców, szczególnie gdy magazynowanie, załadunki i rozładunki odbywają się na otwartej przestrzeni albo w nieoświetlonych magazynach. Spowolnienie gospodarcze spowodowało, że właściciele firm rezygnują z najmu drogich, dużych i nowoczesnych hal na rzecz mniejszych, starszych i nieoświetlonych. Pomalowane odblaskową farbą palety stały się widoczne w ciemnych pomieszczeniach magazynowych lub na otwartych placach składowych nawet w nocy — twierdzi Zbigniew Cacko, prezes firmy Europal.
Więcej w czwartkowym "Pulsie Biznesu"