Prywatyzacja ma pomóc firmom, a nie łatać budżet
Wśród potencjalnych szefów resortu skarbu, wywodzących się z SLD, przedsiębiorcy wymieniają Wiesława Kaczmarka, ale także Marka Borowskiego i Marka Belkę.
Herbert L. Gabryś
prezes Mysłowickich Zakładów Urządzeń Elektromechanicznych Zelmech
- Ministrem skarbu powinien zostać Marek Belka. Dotychczasowa polityka prywatyzacyjna nie powinna być kontynuowana. Jest nieskuteczna, krótkoterminowa i nie gwarantuje właściwego poziomu dochodów dla budżetu państwa.
Tadeusz Polok
prezes Śląskiej Fabryki Kabli
- Nowym ministrem skarbu powinien zostać Wiesław Kaczmarek. Przypuszczam, że polityka prywatyzacyjna w obecnej formie nie będzie kontynuowana. Spodziewam się, że ten proces ulegnie pewnemu opóźnieniu. I chyba to jest dobre rozwiązanie, bo mam wrażenie, że w tej chwili przebiega za szybko.
Romuald Szperliński
prezes Introl
- Po wrześniowych wyborach nowy rząd powinien przyśpieszyć procesy przekształceń własnościowych. Należy prywatyzować wszystko, co się do tego nadaje i jak najszybciej — oczywiście pod warunkiem zachowania wszelkich rozsądnych granic. Przy założeniu, iż nowy rząd stworzy SLD, ministrem skarbu mógłby zostać Wiesław Kaczmarek. Nie zgadzam się z wszystkimi jego poglądami dotyczącymi gospodarki. Mimo to jego osoba może gwarantować, iż prywatyzacja nie zostanie zahamowana.
Andrzej Radzio
dyrektor CF Cefarm
- Najlepiej, gdyby ministrem skarbu została Aldona Kamela-Sowińska, jest twardym negocjatorem. Polityka prywatyzacyjna powinna być kontynuowana, ale inaczej. Zamiast sprzedawać firmy prywatnym inwestorom, powinno się je wprowadzać na giełdę. Gdybym miał wybierać polityka lewicowego, typowałbym Wiesława Kaczmarka.
Arkadiusz Krężel
prezes ARP
- W Polsce nie brakuje mądrych ludzi, ale nie będę wskazywać konkretnych nazwisk. Ważne, aby przyszły szef resortu posiadał umiejętności menedżerskie do zarządzania grupą kapitałową. To, co można było sprzedać za dobre pieniądze, prawie w całości zostało sprzedane. Pozostał majątek, który wymaga restrukturyzowania. Lepiej zadbać o te aktywa niż sprzedawać je za symboliczną złotówkę.
Marek Majdak
analityk PBK Asset Management
- Prawdopodobne jest, że na stanowisku tym zasiądzie Wiesław Kaczmarek. Przyszły rząd powinien kontynuować politykę prywatyzacyjną. Historia pokazuje, że Skarb Państwa nie był dobrym właścicielem.
Grzegorz Stulgis
doradca inwestycyjny Credit Suisse Asset Management
- Funkcję ministra skarbu mógłby pełnić Marek Borowski. Wykluczam kandydaturę Wiesława Kaczmarka. Kontynuacja polityki prywatyzacyjnej jest koniecznością. W Polsce nadzór właścicielski państwa jest wyjątkowo nieudolny, co doprowadziło niejedną już firmę do upadku.
Wacław Nowacki
prezes Poznańskiej Korporacji Budowlanej Pekabex
- Prywatyzacja powinna być kontynuowana w dotychczasowym tempie, a nawet jeszcze bardziej dynamicznie.
Tomasz Zwoliński
analityk Global Capital Partners Poland
- Nie mam kandydata na to stanowisko. Coraz głośniej mówi się o tym, że Marek Belka, jeśli zostanie powołany do rządu, zechce połączyć resorty finansów i gospodarki. Niewykluczone, że stanowisko ministra skarbu przypadłoby Wiesławowi Kaczmarkowi. MSP powinno sfinalizować te procesy prywatyzacyjne, które już rozpoczęło. Jestem przeciwny pospiesznej i nie przemyślanej prywatyzacji. Należy zweryfikować strategię przekształceń.
Wiesław Dębski
wiceprezes Metalexportu
- Wiesław Kaczmarek jest dobrym kandydatem na ministra skarbu. Jego atutem jest doświadczenie. Należy jeszcze brać pod uwagę Andrzeja Piłata. Nowy rząd powinien zmienić sposób prywatyzacji. Nie można sprzedawać firm za bezcen.
