Zamieszanie wokół Grecji na razie nie psuje nastrojów polskich przedsiębiorców. Stan sektora przemysłowego w czerwcu wyraźnie się poprawił, a wskaźnik PMI wzrósł do 54,3 pkt. i przerwał notowaną od stycznia serię spadków. Menedżerowie logistyki wykazali dużo optymizmu w sprawie wzrostu wielkości produkcji, liczby nowych zamówień i aktywności zakupowej.
Nadal jest zapał do tworzenia miejsc pracy, chociaż w porównaniu z majem nieco osłabł. Wciąż nie ma presji cenowej, a firmy obniżają ceny wyrobów. Eksperci nie mają wątpliwości — czarne chmury nie zbierają się nad ożywieniem w przemyśle przetwórczym, a gospodarka w II kw. mogła przyspieszyć. Ekonomiści Credit Agricole liczą, że będzie to nawet 3,7 proc. r/r. GUS poda dane za II kw. w połowie sierpnia.