Nie szkolimy się, bo to dużo kosztuje — tak najczęściej przedsiębiorcy tłumaczą brak udziału w kursach i innych zajęciach podwyższających kwalifikacje. Często nie wiedzą, że mogą skorzystać z szerokiego wachlarza szkoleń, za które zapłaci Unia Europejska.
Obecnie do dyspozycji firm jest ponad 2,3 tys. kursów dofinansowywanych z Europejskiego Funduszu Społecznego (EFS) — na tyle zajęć jest prowadzona rekrutacja. Ogromna większość z nich jest darmowa, a w wielu przypadkach opłaty są bardzo niskie.
— Wsparcie unijne daje szansę na zdecydowanie większy dostęp do szkoleń także dla najmniejszych firm. Wielu z nich nie wie, że aby skorzystać z kursów, nie trzeba specjalnie pozyskiwać dotacji, wystarczy zapisać się na już istniejące zajęcia — mówi Anna Świebocka-Nerkowska, dyrektor departamentu rozwoju kapitału ludzkiego Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP).
Abecadło wiedzy o biznesie
Trwające wakacje to dobry czas, aby zdobyć nowe kwalifikacje na darmowym szkoleniu. W zajęciach mogą uczestniczyć zarówno pracodawcy, jak i delegowani przez nich pracownicy. Gama kursów jest bardzo szeroka — można wybierać wśród 21 kategorii.
Najwięcej dotyczy obszaru informatyki. Chętni mogą poznać tajniki m.in. programowania, administracji IT, aplikacji do zarządzania i projektowania graficznego.
Niewiele mniej szkoleń dotyczy umiejętności osobistych — m.in. menedżerskich, asertywności, coachingu czy pracy z trudnym klientem. Trzecia najpopularniejsza grupa to zajęcia związane z organizacją pracy (np. zarządzania projektem, ryzykiem, systemy ISO, BHP). Szeroka jest także oferta kursów z zarządzania zasobami ludzkimi, marketingu i finansów.
Pełną bazę kursów dofinansowanych z Unii Europejskiej można obejrzeć na stronie www.inwestycjawkadry.pl. Wyszukiwarka ułatwia znalezienie pasującego szkolenia: według kategorii, miasta, terminu i dofinansowana dla wybranej grupy. Obok zajęć dofinansowanych z UE w bazie są także kursy komercyjne i szeroka oferta studiów podyplomowych.
Do wyboru są kursy otwarte, do których dołączyć może każdy nowy uczestnik, jak i zamknięte, skierowane do zorganizowanych grup. Zainteresowani mogą znaleźć szkolenia przeznaczone np. specjalnie dla mikrofirm, średnich przedsiębiorców lub dla osób powyżej 45. roku życia.
Baza przyda się także osobom, które planują prowadzenie własnego biznesu. Znajdą tu szkolenia dotyczące m.in. procedur, podatków, zarządzania czy przygotowywania biznesplanów.
Przyszli pracodawcy mają też do dyspozycji poradnik „Vademecum szkoleniowe dla małych i średnich przedsiębiorstw”. Pod względem liczby dostępnych zajęć króluje Mazowsze (595). W czołówce są też inne województwa z dużymi ośrodkami — Małopolska (243 kursy) i Wielkopolska (209). Najmniejszy wybór mają przedsiębiorcy w opolskim, warmińsko-mazurskim i kujawsko-pomorskim. Jednak ta sytuacja może niebawem ulec zmianie, bo rozpoczyna się rekrutacja na kolejne kursy. I tak np. w zachodniopomorskim jeszcze w kwietniu było prowadzonych tylko 30 szkoleń, a teraz można zapisać się na prawie 200.
Aktywni 40-latkowie
Jak wynika z najnowszego badania Bilans Kapitału Ludzkiego, tylko 20 proc. dorosłych Polaków w wieku do 64 lat w ciągu ostatniego roku brało udział w jakimkolwiek szkoleniu. Najwięcej osób zainteresowanych podnoszeniem swoich kompetencji mieszka na Podlasiu (28 proc.), natomiast zdecydowanie najniższą aktywność widać na Opolszczyźnie (zaledwie 5 proc.).
— Wszystko wskazuje na to, że dopiero uczymy się uczyć przez całe życie. A im szybciej przyjdzie świadomość, jak ważne jest ciągłe podnoszenie swoich umiejętności, tym łatwiej będzie nam poruszać się po dynamicznie zmieniającym się rynku pracy — mówi Bożena Lublińska-Kasprzak, prezes PARP.
Niepokoi także niewielka popularność szkoleń wśród bezrobotnych. W ubiegłym roku dokształcało się w jakiejkolwiek firmie 290 tys. osób mających ten status (czyli 12 proc. wszystkich zarejestrowanych). Mogłoby się wydawać, że im młodsi przedsiębiorcy, tym większa chęć samorozwoju.
Ale badania tego nie potwierdzają. Największą chęć ciągłego kształcenia mają ankietowani w wieku 40-49 lat (blisko 72 proc.). Następną grupą wykazującą potrzebę kursów są osoby mające od 30 do 39 lat (65,6 proc.), a trzecią — w wieku 50-69 lat (64,2 proc.). Najmłodsi ankietowani (20-29 lat) mają jednocześnie najmniej chęci, jeśli chodzi o samokształcenie — wynik tej grupy to 62,4 proc.
2366
Na tyle dofinansowanych z UE szkoleń mogą się obecnie zapisać polscy
przedsiębiorcy.