Reklama ma szansę pomóc zwierzętom
RUSZYŁA KAMPANIA: Na przystankach w Warszawie i innych miastach zostało umieszczonych 300 podświetlanych tablic z fotografiami psów i apelem o pomoc. Na tym jednak nie koniec. Akcję uzupełniają samochody z zamontowanymi na nich ruchomymi billboardami.
Agencje znajdują sposoby na zagospodarowanie opustoszałych w czasie wakacji nośników reklamy zewnętrznej. Organizują kampanie społeczne. W lipcu ruszyła przygotowana przez McCann-Erickson akcja pod hasłem „Oddanie — przywiązanie”. Jej celem jest uświadomienie polskiemu społeczeństwu problemu porzuconych zwierząt.
To nie przypadek, że tego typu tematyką zajęto się właśnie latem. Najwięcej zwierząt traci dom przed wakacjami. Ich właściciele, wyjeżdżając na urlop, porzucają je przy drogach lub zostawiają w lesie, przywiązane do drzew. W ten sposób czworonogi są pozostawiane na pewną śmierć z głodu i wycieńczenia. Twórcy kampanii chcą zwrócić uwagę na okrucieństwo, nieodpowiedzialność oraz bezkarność ludzi źle traktujących zwierzęta.
Pomysł oparty jest na skojarzeniu: pierwsze słowo hasła — oddanie — ilustruje zdjęcie dwóch bezdomnych psów, smutno patrzących zza metalowego ogrodzenia klatki w schronisku. Oznacza to, że w tych miejscach zwierzęta mają zapewnioną opiekę, jedzenie, ale nie są one dla nich prawdziwym domem. Natomiast drugie słowo — przywiązanie — zilustrowano zdjęciem charcicy Loli. Znaleziono ją przywiązaną do drzewa w podwarszawskim lesie i przewieziono do schroniska w Celestynowie.
W Polsce jest siedem milionów psów i pięć milionów kotów, a tylko siedemdziesiąt schronisk dla bezdomnych zwierząt. To zdecydowanie za mało. Na plakatach podany jest numer konta Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami PKO BP XV O/Warszawa 17-10201156-123111979, na które można wpłacać pieniądze na pomoc dla bezdomnych zwierząt.