Cena docelowa spadła ze 141 do 101 zł.
„Aktualnie osiągane wyniki i perspektywy nie napawają optymizmem i zapowiadają raczej słaby rok. (…) Wycena porównawcza istotnie wspiera wycenę ostateczną spółki, ale warto zauważyć że po samej wycenie DCF nie widać w tej chwili potencjału wzrostu. (…) Do czasu konferencji (za 1Q’23) nie widzimy żadnych katalizatorów na horyzoncie.” - napiasł analityk w uzasadnieniu.
Kurs akcji spółki odbił na sesji w czwartek, 6 kwietnia, ale od początku roku spadł niemal o 30 proc.
Notowania runęły ponad tydzień temu po publikacji przez spółkę niższych od oczekiwań wyników za IV kwartał 2022 r.
Zakończył się on stratą netto w wysokości 7,3 mln zł. Tymczasem analitycy, ankietowani przez PAP, spodziewali się 19,6 mln zł zysku. To nie koniec złych wieści, bo przychody producenta gier mobilnych spadły r/r o 11 proc. do 131,3 mln zł, a skorygowana EBITDA o 48 proc. do 35,3 mln zł.
W całym 2022 r. przychody obniżyły się o 15 proc. do 538,6 mln zł, skorygowana EBITDA o 42 proc. do 130,2 mln zł, a zysk netto o 63 proc. do 52,4 mln zł.
W czwartek, 6 kwietnia, spółka przedstawiła dane wstępne o skonsolidowanych płatnościach w I kwartale - wyniosły one 123,3 mln zł.
