Agencja Mienia Wojskowego skorzystała z boomu na rynku nieruchomości.
Agencja Mienia Wojskowego (AMW), zajmująca się sprzedażą i zagospodarowywaniem zbędnych nieruchomości oraz rzeczy ruchomych dla MON i MSWiA, zaopatrywaniem sił zbrojnych, planuje w tym roku odmłodzenie kadry, zainwestowanie około 5 mln zł w informatyzację agencji i marketing.
— Chcemy być nowoczesną agencją logistyczną dla wojska, podobnie jak inne kraje NATO — mówi Maciej Olex-Szczytowski, prezes AMW.
Agencja prognozuje, że na koniec 2007 r. osiągnie co najmniej 73 mln zł zysku przy minimalnych przychodach wysokości 203 mln zł. W 2006 r. zysk AMW wzrósł w porównaniu z rokiem 2005 o 190 proc. — do 172 mln zł. Przychody wyniosły 262 mln zł, co oznacza ich 136-procentowy wzrost w odniesieniu do poprzedniego roku.
— W 2006 r. przekazaliśmy 167 mln zł na Fundusz Modernizacji Sił Zbrojnych, chociaż na początku roku planowaliśmy wydanie 85 mln zł. W tym roku przekażemy co najmniej 50 mln zł — mówi Maciej Olex-Szczytowski.
W ubiegłym roku AMW sprzedała 678 hektarów ziemi, na której łącznie stało 650 budynków. Na ten rok agencja nie podaje szacunków.