Według informacji Marka Balawajdra, dochodzenie zostanie wszczęte w ciągu kilku dni, a umorzone w styczniu przyszłego roku.
Dziennikarz RMF FM ustalił, że agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego znaleźli rozbieżności w oświadczeniach majątkowych prezydenta na kwotę 90 tys. zł.
Zarzucili również Majchrowskiemu zasiadanie w radach dwóch fundacji, co – ich zdaniem – powinien wpisać do oświadczenia.
Według naszych informacji Majchrowski w jednym z oświadczeń zadeklarował, że jego oszczędności wynoszą np. 100 tys. zł, a wyciągi z kont bankowych, jakie zebrali agencji CBA, wskazywały, że są one o 90 tys. zł wyższe.
Jednak w innych dokumentach profesor deklarował, że ma więcej na koncie, a z wyciągów bankowych wynikało, że ma kilkadziesiąt tysięcy złotych mniej. Ten błąd mógł być wynikiem zwykłej pomyłki.