Firmy prowadzące parkingi samochodowe mogą mieć nie lada kłopoty. Za zajęcie pasa drogowego muszą zapłacić słone kary, sięgające nawet kilkuset tysięcy złotych, jeśli np. nie otrzymały przedłużenia odpowiedniego zezwolenia. Pozwala na to rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie wykonania niektórych przepisów ustawy o drogach publicznych. Jego zmiany domaga się teraz rzecznik praw obywatelskich (RPO).
— Przepisy o tak represyjnym charakterze wzbudziły moje wątpliwości co do ich zgodności z Konstytucją. Regulacja ta nie pozostaje w odpowiedniej proporcji do obciążeń nałożonych na obywateli, zwłaszcza jeżeli jako punkt odniesienia weźmie się średnią dochodów ludności — twierdzi Andrzej Zoll, rzecznik praw obywatelskich.
Co więcej, zajęcie pasa drogowego bez zezwolenia jest wykroczeniem i stanowi podstawę do nakładania grzywien. Skutkiem jest więc nałożenie dwóch kar za ten sam czyn.