Druga tarcza Polskiego Funduszu Rozwoju (PFR) została ogłoszona pod koniec listopada. To program, którego celem jest pomoc finansowa dla firm z branż, które musiały ograniczyć lub zawiesić działalność w związku z sytuacją epidemiologiczną. Mikro, małe i średnie firmy mogą otrzymać subwencje finansowe. Mogą one być w 100 proc. umarzane – po spełnieniu warunków określonych w umowie.
Pod koniec grudnia Tarcza Finansowa 2.0 została uchwalona przez parlament, a wnioski o pieniądze przedsiębiorcy mogą składać od północy z 14 na 15 stycznia. W serwisach transakcyjnych banków pojawiły się wnioski elektroniczne, które umożliwiają ubieganie się o pomoc.
Druga odsłona
Tarcza jest kontynuacją wsparcia, które było dostępne wiosną podczas pierwszej fali pandemii.
– Tu jednak jest duża zmiana. Podczas pierwszej edycji z pomocy mogły korzystać przedsiębiorstwa ze wszystkich branż, teraz wsparcie jest przeznaczone tylko dla sektorów najbardziej dotkniętych pandemią – mówi Paweł Borys, prezes PFR.
Pierwotnie wsparciem planowano objąć 38 najbardziej potrzebujących branż (w tym m.in. turystykę, gastronomię, rozrywkę i kulturę). Ostatecznie lista kodów PKD została rozszerzona do 45, obejmując również m.in. branżę targową, edukacji, szkoły i drukarnie.
– Rząd może podjąć decyzję o rozszerzeniu listy branż. Może to nastąpić już w przyszłym tygodniu, obecnie trwają konsultacje w tym temacie – mówi Paweł Borys.
Nowa tarcza wesprze firmy z sektora MŚP kwotą 13 mld zł. Do mikroprzedsiębiorstw ma trafić 6,5 mld zł, taką samą kwotę dostaną małe i średnie firmy. Według szacunków PFR, z tarczy może skorzystać ok. 40-70 tys. firm.
– Ta pomoc po pierwsze zrekompensuje przedsiębiorcom straty powstałe w wyniku obostrzeń związanych z pandemią, a po drugie – zapewni im płynność finansową – podkreśla Paweł Borys.
W programie uczestniczy 17 banków komercyjnych i większość spółdzielczych. Co istotne – według zapewnień Pawła Borysa przedsiębiorcy, którzy kwalifikują się do wsparcia, powinni otrzymać wypłatę pieniędzy już w ciągu 48 godzin od złożenia wniosku drogą elektroniczną.
Wsparcie w ramach Tarczy Finansowej 2.0 zostało podzielone według wielkości przedsiębiorstw. Pieniądze otrzymają firmy z sektora MŚP, które zanotowały spadek przychodów o minimum 30 proc. Drugi warunek: trzeba prowadzić działalność w jednym lub więcej ze wskazanych kodów PKD w trzech datach, czyli 31 grudnia 2019 r., 1 listopada 2020 r. i w dniu składania wniosku o subwencję. Co ważne: na potrzeby obliczenia spadku obrotów będzie brana pod uwagę całość obrotów gospodarczych przedsiębiorcy w porównywanych okresach, a nie tylko obroty z działalności w ramach wybranych 45 kodów PKD.
Mikrofirmy
Jeśli chodzi o mikroprzedsiębiorstwa - firmy, których przychody spadły od 30 do 60 proc. w okresie od kwietnia do grudnia 2020 r. lub od października do grudnia 2020 r. w stosunku do analogicznego okresu w 2019 r., mogą liczyć na 18 tys. zł dofinansowania na pracownika. Jeśli spadek wyniósł ponad 60 proc., na każdego zatrudnionego wypłaconych zostanie 36 tys. zł. Maksymalna kwota dofinansowania dla mikrofirmy to 324 tys. zł (przy zatrudnieniu dziewięciu pracowników i spadku obrotów powyżej 60 proc. rok do roku).
Subwencja będzie bezzwrotna pod warunkiem utrzymania działalności gospodarczej do 31 grudnia 2021 r. i średniego poziomu zatrudnienia w 2021 r. w porównaniu z 2020 r.
– Zwrócę uwagę na pewną zmianę korzystną dla przedsiębiorców. Podczas pierwszej tarczy mogli oni zyskać umorzenie tylko do 75 proc. wartości subwencji. Teraz będzie to pełna jej wartość – podkreśla Bartosz Marczuk, wiceprezes PFR.
Jeśli przedsiębiorcy nie uda się utrzymać zatrudnienia przez rok, wtedy kwota pomocy zostanie odpowiednio zmniejszona.
Pomoc udzielona mikrofirmie może być przeznaczona na pokrycie kosztów związanych z działalnością gospodarczą, np. na pokrycie kosztów wynagrodzeń pracowników, zakupu towarów i materiałów, usług obcych oraz bieżących kosztów obsługi finansowania zewnętrznego. W grę wchodzą także wydatki poniesione na wynajęcie nieruchomości użytkowanej na cele prowadzenia działalności, zakup sprzętu i inne środki trwałe niezbędne do prowadzenia biznesu. Otrzymanego dofinansowania nie można przeznaczać np. na przedpłacanie kredytów, leasingów i innych podobnych instrumentów.
Małe i średnie firmy
W przypadku małych i średnich przedsiębiorstw subwencja może wynieść 70 proc. straty brutto za miesiące od listopada 2020 r. do marca 2021 r.
– Nie pokryjemy tu tylko strat historycznych, bo, jak widać, jest możliwość określenia prognozy za pierwszy kwartał tego roku. I ta prognoza będzie podstawą udzielenia wsparcia – mówi Paweł Borys.
Maksymalna kwota finansowania dla małej i średniej firmy nie może przekroczyć 3,5 mln zł. Są też dwa inne limity: wysokość pomocy na jednego pracownika nie może przekroczyć 72 tys. zł, natomiast kwota subwencji z dwóch tarcz nie może być wyższa niż 144 tys. zł na pracownika.
Subwencja dla małych i średnich firm może być przeznaczona na finansowanie 70 proc. kosztów stałych.
Przygotuj się
Bartosz Marczuk apeluje, aby przed przystąpieniem do wypełniania wniosków przedsiębiorcy dokładnie zapoznali się z zasadami programu.
– Prosimy o przygotowanie się, przeczytanie regulaminu i skrupulatne wypełnienie wniosku. Podczas pierwszej tarczy często zdarzały się błędy, np. przedsiębiorcy wpisywali o wiele niższe kwoty niż te, o które mogli wnioskować. Później trzeba było prostować to w postępowaniach wyjaśniających. Przygotowanie się pozwoli uniknąć takich sytuacji – mówi Bartosz Marczuk.
Od 4 stycznia PFR codziennie prowadzi szkolenie dotyczące tarczy. Można zapisać się na nie na stronie internetowej funduszu.
Przedsiębiorcy, którzy wbrew rządowym rozporządzeniom zamierzają otworzyć swoją działalność, mogą zapomnieć o wsparciu z Tarczy Finansowej 2.0.
– W regulaminie są zapisy, zgodnie z którymi pomoc otrzymają tylko firmy, które przestrzegają obowiązujących zasad sanitarnych – podkreślił Paweł Borys.
Poprawki od Rzecznika MŚP
Co istotne, nowa tarcza uwzględnia postulaty, które złożył Rzecznik MŚP. Jednym z nich jest zasada umożliwiająca otrzymanie wsparcia dla kolejnych firm. Aby zakwalifikować się do programu, należy mieć jeden z 45 ujętych kodów PKD – nie musi być to jednak kod dominujący. Drugi to umożliwienie zakwalifikowania się do programu firmom niezatrudniającym pracowników na umowę o pracę na koniec 2019 r., którzy jednak dali pracę choć jednej takiej osobie do 31 lipca 2020 r.
– Zgłaszało się do nas wielu przedsiębiorców zwracających uwagę na problem dominującego kodu PKD. Często kod dominujący nie jest miarodajny w stosunku do kodu, z którego przedsiębiorca czerpie największe przychody. Cieszę się, że PFR przychylił się do moich uwag w tej kwestii. Oczekuję, że podobne zmiany zostaną wprowadzone również w tarczy branżowej w przedmiocie np. zwolnienia ze składki na ZUS – komentuje Adam Abramowicz, Rzecznik MŚP.
Wnioski o subwencje finansowe w Tarczy Finansowej będą przyjmowane od 15 stycznia do 28 lutego. Procedura odwoławcza w ramach programu będzie trwała od 1 lutego do 31 marca, z możliwością przedłużenia tych terminów do 30 czerwca.
Poza wsparciem dla małego biznesu PFR przygotował także drugą odsłonę Tarczy Finansowej dla dużych firm. Te przedsiębiorstwa dostaną łącznie 20 mld zł.
Więcej informacji o wsparciu można znaleźć na stronie: www.pfr.pl/tarcza20