NOWY JORK (Reuters) - Poniedziałkowe sesje na giełdach w USA mogą rozpocząć się od zwyżek, ponieważ inwestorzy spodziewają się, że wojska USA odnajdą wkrótce Osamę bin Ladena.
"Spodziewam się zwyżki na otwarciu. Wiadomości z Afganistanu są coraz lepsze. Wydaje się, że dni Osamy bin Ladena są policzone. To moim zdaniem główny czynnik, który będzie prowadzić do zwyżki" - powiedział Peter Cardillo z Westfalia Investments.
Oddziały specjalne USA i Wielkiej Brytanii szukają na terenach Afganistanu bin Ladena, który zdaniem władz amerykańskich odpowiada za organizację ataków na Nowy Jork i Waszyngton.
Do godziny 14.45 czasu warszawskiego grudniowe kontrakty terminowe na Nasdaq 100 wzrosły o 18 punktów do 1603 punktów, a na Standard & Poor's 500 zyskały siedem punktów i rosły do 1147 punktów.
Mimo znacznego pogorszenia się wyników amerykańskich spółek, inwestorzy kupują akcje w nadziei na poprawę sytuacji gospodarczej kraju w 2002 roku i szybki koniec wojny w Afganistanie.
W tym tygodniu obroty na rynku będą raczej niewielkie, ponieważ wiekszość inwestorów wybiera się na urlop z powodu święta Dziękczynienia, które wypada w czwartek.
Tego dnia nowojorskie giełdy będą zamknięte, natomiast w piątek notowania zostaną skrócone o połowę i zakończą się o 19.00 czasu warszawskiego.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 97 00, fax +48 22 653 97 80, [email protected]))