Spółka zaznaczyła w komunikacie, że przesunięcie terminu jest spowodowane pozyskaniem nowych kontraktów, wygraniem kolejnych przetargów oraz końcem prac nad sprawozdaniem za 2024 rok.
- Chcemy w ten sposób umożliwić inwestorom komfortowe przeanalizowanie perspektyw SIM Factor na bazie ostatnich informacji o zawarciu nowych umów oraz wygraniu kolejnych przetargów. Jednocześnie Spółka zamierza też udostępnić inwestorom dane ze sprawozdania finansowego za 2024 r. zamiast szacunków wybranych wyników - stwierdził prezes Michał Wierzbicki.
- Poza tym nasza decyzja jest podyktowana aktualnie niepewną sytuacją na rynkach kapitałowych w związku z wstrzymaniem pomocy wojskowej Ukrainie przez USA. To wydarzenie, którego nie dało się przewidzieć, a jednocześnie zbiegło się w czasie z naszym pierwotnym harmonogramem IPO spółki – dodał.
Od momentu publikacji memorandum, która nastąpiła 19 lutego, spółka zawarła nowe kontrakty na kwotę 3 mln zł. To m.in. umowa z Bogdanką na dostawę, uruchomienie oraz serwis kompletnego symulatora jazdy lokomotywą elektryczną na platformie ruchu. Sumaryczny backlog zleceń SIM Factor do realizacji w roku 2025 zwiększył się do ponad 14 mln zł i jest większy o blisko 7,5 mln zł większy niż rok wcześniej.
Sim Factor dostarczył łącznie do swoich klientów w kraju i na świecie 56 symulatorów, a kolejnych 38 symulatorów jest obecnie na różnym etapie produkcji. Symulatory i trenażery produkcji spółki są przeznaczone dla branży kolejowej, lotniczej, energetycznej oraz wojskowej.