Sundog to działająca od dwóch lat spółka growa, której współzałożycielką, akcjonariuszką i członkinią rady nadzorczej jest noblistka Olga Tokarczuk. Młoda firma pracuje nad autorskim tytułem „Ibru”. To gra inspirowana twórczością Olgi Tokarczuk, głównie książką „Anna In w grobowcach świata”. Niedawno o Sundogu było głośno po tym, jak wPB napisaliśmy, że spółka otrzyma od PARP blisko 17 mln zł na technologię do tworzenia gier, co skopiowało wiele mediów, przy okazji popełniając błędy.
Sundog z przeprowadzonej w ubiegłym roku emisji akcji serii C pozyskał od ośmiu inwestorów 1,3 mln zł. Cena emisyjna jednej akcji wynosiła 85 zł, co implikowało wycenę całej spółki na 11,5 mln zł.
Choć nastroje w branży gier są raczej ponure, a wyceny wielu firm giełdowych szorują po dnie, spółka noblistki niedawno z sukcesem zamknęła kolejną emisję. Na początku października sąd zarejestrował emisję serii D, którą objęło sześciu akcjonariuszy. Spółka wyemitowała ponad 10 tys. nowych akcji, pozyskując 0,93 mln zł. Cena emisyjna jednej akcji wyniosła 90 zł, czyli była wyższa niż w zeszłorocznej emisji. Cena z ostatniej emisji implikuje wycenę całej spółki na około 13 mln zł.
- Pieniądze z tej emisji zostały przeznaczone na bieżącą działalność spółki, a w ograniczonym zakresie prowadzone też były prace związane z projektem B+R i przygotowania do powiększenia zespołu i skali produkcji – informuje Mateusz Błaszczyk, członek zarządu Sundoga.
Z dokumentów złożonych w KRS wynika, że producent gier przygotowuje się już do następnej emisji.
„Spółka przygotowuje się do kolejnego podwyższenia kapitału zakładowego poprzez emisję nowych akcji – serii E. Brak zmiany danych utrudnia spółce złożenie oferty nabycia akcji do akcjonariuszy spółki emisji D, którzy nie mogą zostać ujawnieni jako akcjonariusze spółki w rejestrze akcjonariuszy do czasu zmiany wpisu w rejestrze przedsiębiorców KRS” – czytamy w piśmie do sądu rejestrowego, złożonym przez radcę prawnego Sundoga pod koniec września
Akcje serii E miałyby trafić do obecnych akcjonariuszy, ale spółka nie wyklucza też, że pojawią się nowi.
- Emisja akcji serii E ma ma zapewnić spółce pieniądze stanowiące wkład własny projektu B+R. Spółka planuje przeprowadzenie emisji wśród swoich aktualnych akcjonariuszy, natomiast nie wykluczamy emisji z udziałem nowych inwestorów – mówi Mateusz Błaszczyk.
W ramach wspomnianego konkursu PARP wniosek złożony przez Sundog otrzymał 21 punktów z 25 możliwych. Spółce przyznano dofinansowanie w wysokości 16,9 mln zł, natomiast łączna wartość projektu to 23,6 mln zł. Firma informowała, że będzie musiała przeznaczyć 5,8 mln zł na wkład własny. To kwota kilkukrotnie wyższa od pozyskanej w ostatniej emisji. Jeśli emisja serii E odbyłaby się po cenie 90 zł za sztukę (tak jak przy serii D), oznaczałoby to konieczność podwyższenia kapitału o ok. 44 proc.
Dofinansowanie z PARP Sundog przeznaczy na stworzenie systemu InteGra. Ma to być technologia „do tworzenia nieliniowych gier RPG w silniku Unreal Engine 5, umożliwiających tworzenie spójnych psychologicznie postaci, których decyzje będą odzwierciedlały ich implikowaną psychikę, w oparciu o badania z zakresu groznawstwa, psychologii oraz technologii AI (LLM)”. W projekcie mają pomóc m.in. warszawskie studio GOAT Gamez, SWPS i Politechnika Wrocławska.