Śruta nadal jest w cenie
Wysokie ceny śruty sojowej wstrząsnęły w ostatnich dniach rynkiem paszowym. Już ubiegły miesiąc na rynkach zagranicznych charakteryzował się tendencją wzrostową. Tylko we wrześniu notowania tego towaru zdrożały średnio o 13 proc. W kraju skok cen był jeszcze większy.
— Podobnie zareagował rynek ziarna sojowego. W tym przypadku wzrost cen był o połowę mniejszy i osiągnął poziom powyżej 6 proc. w skali miesiąca. Wartość kontraktów listopadowych 2000 roku na koniec września ukształtowała się na poziomie 182,21 USD/t — zaznacza Joanna Jajus, analityk Giełdy Poznańskiej.
UTRZYMUJĄCE SIĘ wysokie ceny śruty na zagranicznych rynkach wymusiły szybką reakcję u polskich eksporterów. W krótkim okresie czasu podnieśli oni ceny śruty o 30 proc.
— W ślad za wzrostami obserwowanymi na giełdach zagranicznych nastąpiła zwyżka cen śruty sojowej u krajowych dostawców. W końcu września brak towaru był tak poważny, że ceny śruty wysokobiałkowej kształtowały się na poziomie około 1300 zł/t — podkreśla Joanna Jajus.
NIECO INACZEJ zachowuje się rynek rzepaku, czyli innego ziarna używanego do produkcji śruty. W tym przypadku mieliśmy do czynienia ze spadkiem cen. Jednak to, że spadały ceny samego rzepaku, nie przesądziło o korekcie notowań śruty produkowanej na bazie tego ziarna. Wręcz przeciwnie, notowania śruty zaczęły umacniać się. Tak działo się między innymi na paryskiej giełdzie MATIF. Tymczasem dużo specyfiki w tym względzie wykazał nasz rynek.
— Na krajowym rynku oferta rzepaku pozostaje na poziomie z końca sierpnia, czyli około 740 zł/t, a w przypadku kontraktów eksportowych - 800 zł/t. Podobnie jest w przypadku śruty rzepakowej — ceny zachowują stabilność — informuje Joanna Jajus.