Alexander Stubb, fiński minister ds. europejskich i handlu zagranicznego, uważa, że sześć państw strefy euro posiadających najwyższy rating AAA powinno być trzonem Eurolandu i mieć więcej do powiedzenia w sprawach ekonomicznych niż reszta. Nie obawia się wypadnięcia niektórych państw ze strefy euro, ale tego, że państwa, które w niej są i nie zostały poszkodowane przez kryzys, stracą wpływy.
— Państwa strefy euro, których wiarygodność kredytowa nie jest wyceniana na AAA, nie są najlepszym doradcą w sprawach finansów publicznych. Dostrzegam odśrodkowe tendencje w strefie euro — mówi Alexander Stubb. Fiński minister uważa, że nie są potrzebne nowe instytucje w ramach strefy euro, lecz lepsza koordynacja polityki gospodarczej.