Inżynierowie z Uniwersytetu Technicznego z Delft w Holandii ukończyli opływowy Superbus, czyli autobus szybkie niczym wyścigówka. Co więcej, takie podróżowanie ma być dla pasażerów bezpieczne, jeśli tylko maszyna będzie się poruszała po odpowiedniej nawierzchni.
Prototyp pojazdu pokazano na targach pojazdów użytkowych w Hannoverze. Autobus ma 15 m długości, ale zaledwie 1,65 m wysokości. Smukła i opływowa sylwetka nadaje mu wyścigowy charakter. Podwozie superbusa wykonane jest z włókna węglowego, karoseria z włókna szklanego, a okna z poliwęglanu. Cztery elektryczne silniki rozpędzają monstrum do 250 km/h.
Zaprojektowany przez zespół profesora Wubbo Ockelsa autobus może przewieść 23 osoby. Twórcy twierdzą, że może to być bardzo szybki i sprawny środek transportu, który nie będzie szkodliwy dla środowiska. Konieczne jest jednak wybudowanie specjalnych, inteligentnych systemów trasy, żeby pędzący superbus mógł... pędzić bezpiecznie.