Tar Heel Capital Pathfinder (THC) nie zwalnia obrotów w sekcji venture building, czyli „fabryce start-upów”, z której wyszło już kilkadziesiąt firm technologicznych, w tym giełdowe Gamivo. Tym razem postawił na branżę konopną - stworzył Centrum Medycyny Konopnej (CMK), zajmujące się terapią marihuaną medyczną (legalną w Polsce od 2017 r.). Fundusz informuje, że od marca to pełnoprawna placówka medyczna, która od czerwca może przyjmować pacjentów. Pierwsi już się zgłosili.
– Na razie działamy online, a docelowo przejdziemy na tryb hybrydowy. Na przełomie III i IV kw. uruchomimy pierwszą, reprezentacyjną placówkę w Warszawie, a od 2022 r. będziemy otwierać obiekty w pozostałych miastach wojewódzkich. Ponadto chcemy współpracować z indywidualnymi gabinetami lekarskimi i innymi placówkami medycznymi – informuje Dariusz Adamusiński, prezes CMK.
Duży potencjał młodego rynku
Kamil Sabatowski, członek zarządu CMK i przedstawiciel THC, zapewnia, że skala możliwości rozwoju tego biznesu jest ogromna – uwzględniając zastosowania medycznej marihuany, mowa o kilku milionach Polaków.
– W 2019 r. ponad 300 tys. z nich było gotowych rozpocząć terapię od razu. Widzimy duży potencjał krajowego rynku, dlatego prognozujemy osiągnięcie rentowności nawet w ciągu 9-15 miesięcy – mówi Kamil Sabatowski.
Podkreśla, że THC zainwestuje w spółkę tyle, ile będzie wymagało wprowadzenie jej na właściwe tory. Będzie jednak potrzebował kapitału na jej dalszy rozwój, dlatego zaplanuje pozyskanie inwestorów zewnętrznych.
Poznaj program warsztatu online “Alternatywne Spółki Inwestycyjne (ASI) - studium przypadku” >>
– W ciągu 2-3 lat chcemy zadebiutować na NewConnect jako pierwsza giełdowa spółka z branży leczenia medyczną marihuaną. W Polsce funkcjonuje już kilka konkurencyjnych podmiotów, ale chcemy wyróżnić się m.in. podejściem do wykorzystania oraz rozwoju technologii. Rynek jest wciąż młody i wymaga profesjonalizacji, dlatego skupimy się na edukacji lekarzy – zwłaszcza w mniejszych miejscowościach. Jako fundusz mamy kompetencje, by stworzyć firmę wyznaczającą kierunek dla całego sektora – mówi Kamil Sabatowski.
Pomoc w leczeniu bólu
Dariusz Adamusiński podaje, że Polacy wydają rocznie na leki przeciwbólowe ok. 1,7 mld zł. Terapia marihuaną medyczną może stanowić uzupełnienie dla klasycznego leczenia – poprzez zwiększenie jego efektywności i ograniczenie leków opioidowych, mogących niekorzystnie wpływać na organizm.
– W pierwszym kroku nasza opiekunka terapii zweryfikuje, czy pacjent nie ma przeciwwskazań do leczenia marihuaną medyczną, np. w związku z przyjmowanymi już lekami. Następnie zostanie skierowany do odpowiedniego specjalisty, np. onkologa, chirurga, neurologa lub internisty, który przygotuje dla niego indywidualny plan – mówi prezes CMK.
Rynek rozwija się dynamicznie i jest bardzo konkurencyjny, właściwie co miesiąc pojawia się nowy podmiot – konkurując wyłącznie ceną usługi lekarskiej. Decydując się na taką inwestycję, pamiętajmy o podstawowych zagrożeniach, m.in. ograniczonej dostępności lekarzy doświadczonych w prowadzeniu terapii cannabisem, sezonowości popytu, a także ryzyku czasowej niedostępności leków w obrocie. Należy jeszcze zwrócić uwagę na szereg przeciwwskazań do terapii medyczną marihuaną, jak np. konflikt farmakologiczny, prowadzenie zawodowo pojazdu czy ciąża.