UMTS jeszcze do konsultacji
Wprawdzie Ministerstwo Łączności ogłosiło wczoraj przetarg na wydanie maksymalnie pięciu licencji UMTS w Polsce, ale pewne elementy konkursu mogą jeszcze się zmienić. Na wczoraj w tej sprawie było zaplanowane spotkanie szefa resortu z prezesami Polskiej Telefonii Cyfrowej, Polkomtela oraz Centertela. Nie doszło ono jednak do skutku. O ewentualnych zmianach zainteresowane strony mają rozmawiać dzisiaj o godzinie 10. Nie wiadomo dokładnie, na ile resort skłonny jest wprowadzić poprawki. Na pewno nie zmieni się cena licencji. Jeśli zostaną wydane cztery, to za każdą trzeba będzie zapłacić 971 mln EUR, jeśli pięć — to 650 mln EUR.
— Cena za pasma częstotliwości UMTS jest stanowczo za wysoka zarówno w konfiguracji czterech, jak i pięciu operatorów. Co więcej, wszystkie analizy możliwości polskiego rynku potwierdzają te obawy. Taką też opinię przekazaliśmy dwa dni temu ministrowi łączności — mówi Bogusław Kułakowski, dyrektor generalny Polskiej Telefonii Cyfrowej.
Szef PTC przyznał również, że ostateczną decyzję o przystąpieniu do przetargu podejmą udziałowcy firmy.
Bankierzy zaangażowani w organizowanie konsorcjów na UMTS w Polsce zapewniają jednak, że należy oczekiwać sześciu ofert.
— Jedna z takich grup jest już praktycznie gotowa, a utworzą ją Grupa PZU, BGŻ, Raiffeisen, Budimex, Ferrovial, Szeptel oraz Telefonica. Kolejne dwie też są blisko osiągnięcia porozumienia. Ze strony polskiej nie brakuje potencjalnych partnerów dla zagranicznych telekomów. Te natomiast z decyzjami czekają na poznanie zawartości dokumentacji przetargowej — uważa jeden z bankierów zaangażowanych w przetarg.
Dokumentację można będzie kupić w MŁ między 10 a 12 października. TS