Sesja w Tokio zakończyła się 0,2 proc. wzrostem średniej Nikkei. Topix zyskał symboliczne 0,1 proc. Oba indeksy mocno spadały w czasie sesji. Drożały akcje Mitsubishi UFJ Financial Group i Nomura Holdings. Pierwszy ogłosił niedawno, że zamierza kupić do 20 proc. akcji Morgan Stanley. Drugi przejmuje europejski biznes zbankrutowanego Lehman Brothers. Po spadkowej stronie rynku znaleźli się przewoźnicy morscy. Zwiększoną podaż ich akcji wywołała wiadomość o spadku taryf. W dół poszły notowania m.in. Mitsui O.S.K. Lines, lidera rynku przewozów rudy żelaza.
Na pozostałych rynkach regionu przewagę mieli kupujący. W Seulu sesja zakończyła się prawie 1 proc. wzrostem. W Singapurze i Hongkongu indeksy rosły przed zamknięciem notowań o ok. 0,25 proc. W Szanghaju główny indeks tracił 2,4 proc. To skutek przeceny największych banków: Industrial & Commercial Bank of China, Bank of China i China Construction Bank Corp. Inwestorzy zaczęli wątpić, czy ogłoszony zakup przez rząd dużych ilości akcji tych banków ma znaczenie wobec spowalniającej gospodarki i rodzących się wątpliwości wobec jakości ich aktywów.
MD