Andrzej Przewoźnik. Sekretarz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa wrócił do równowagi — po oczyszczeniu przez sąd lustracyjny z zarzutów, które wykluczyły go z konkursu na prezesa Instytutu Pamięci Narodowej — i robi nadal to, co umie najlepiej. Na Wschodzie buduje kolejne cmentarze w nowo odkrywanych miejscach pochówku Polaków, w kraju zaś okazał się w ostatnich dniach prawdziwą osobowością podczas uroczystości odsłonięcia pomników ofiar komunizmu w Zakopanem i Warszawie.
Janusz Maksymiuk. Kiedy się tego wice-Leppera słucha, to wręcz zdumiewa jego propaństwowa postawa, koncyliacyjny język, polityczna kreatywność. Tymczasem Maksymiuk okazał się pospolitym... no, nazwijmy go, niewypłacalnym kredytobiorcą, idealnie pasującym do teoretycznego modelu posła Samoobrony. Jego długi, które zaciągnął jeszcze w poprzedniej kadencji jako szef biura partii, komornik ściągnął z pieniędzy wypłaconych Samoobronie w majestacie prawa przez budżet państwa.