WGI: Tropem forinta

Marek Węgrzanowski
opublikowano: 2004-09-10 17:40

Ostatni dzień tygodnia nie przyniósł znaczącej różnicy wartości złotego względem koszyka walut, choć ceny euro i dolara wyrażone w złotych zmieniały się mocno. Złotego wspierała aprobata budżetu przez Radę Ministrów z deficytem na poziomie 35 mld zł. Kluczowe jednak okazały się wydarzenia na scenie międzynarodowej.

Złoty rozpoczął ostatnią sesję tygodnia nieznacznie słabszy niż w czwartek po południu. Euro kosztowało ok. 4,3950 zł, a dolar ok. 3,5950 zł. Na koniec dnia euro kosztowało 4,4030 zł, a dolar 3,5800.

Wydawało się, że oczy inwestorów będą skierowane jedynie na dane o bilansie płatniczym, które zostały ogłoszone przez NBP o godz. 16. Okazało się jednak, że sygnał do sprzedaży złotego przyszedł podobnie jak to było w kilku ostatnich tygodniach z Budapesztu. Z powodu kłopotów budżetowych i rosnącego napięcia politycznego kurs EUR/HUF od poniedziałku wzrósł z 247,40 do 250,40.W porannym wywiadzie Minister Finansów uznał obecny poziom stóp procentowych za niewystarczający, aby inflacja na koniec 2005 r. spadła do 3 proc. Co ciekawe obecny na Forum Gospodarczym w Krynicy wicepremier Hausner sprzeciwił się kolejnym podwyżkom kosztu pieniądza w Polsce.

Po południu z powodu słabych danych z USA doszło do przeceny dolara, co znalazło przełożenie na kursy walut obcych w stosunku do złotego. Dolar spadł nawet poniżej 3,58 zł, a euro nieznacznie podrożało.

O godz. 16.20 jeden dolar wyceniany był na 3,5825 złotego, a jedno euro na 4,4015 złotego (odchyl.– 5,83 proc.).

Krótkoterminowa prognoza

Opory w okolicach 4,3750 powstrzymały kurs EUR/PLN przed dalszym spadkiem. Niewykluczone, że złoty będzie je jeszcze testował, ale bardziej prawdopodobny jest spadek wartości naszej waluty do euro.

RYNEK MIĘDZYNARODOWY

USD/JPY

Od rana jen słabł z powodu negatywnych danych o wzroście PKB w II kwartale. Gospodarka japońska rozwijała się w tym okresie w tempie 0,3 proc. wobec przewidywanych 0,4 proc. Roczny wzrost PKB skorygowano do 1,3 z 1,7 proc. Wydatki inwestycyjne w sektorze publicznym wzrosły tylko o 5,1 proc. wobec prognozowanych 7 proc. Wiara inwestorów w japońską gospodarkę wyraźnie spadła, a kurs USD/JPY powrócił w okolice poziomów z końca poprzedniego tygodnia, czyli ok. 110,4. W piątek po południu nastąpiło ponowne umocnienie jena po ogłoszeniu danych z USA: PPI i bilansu handlowego. Korzystny dla dolara okazał się mniejszy niż zakładano deficyt handlowy natomiast negatywną wiadomością był niski wskaźnik PPI. Mimo dość neutralnych danych z USA wpłynęły one na umocnienie się jena wobec dolara do poziomu 109,6.

O godz. 16.20 jeden dolar wyceniany był na 109,56 jena.

Krótkoterminowa prognoza

Kurs USD/JPY powinien wahać się od 109,5 do 110,5 w zależności od danych o amerykańskiej gospodarce na początku następnego tygodnia.

EUR/USD

Podczas piątkowej sesji dolar stracił na wartości względem euro. Na otwarciu w Londynie 1 euro wyceniano na 1,2230 dolara, a na zakończenie dnia kurs EUR/USD był w okolicach 1,2290. Do południa notowania miały spokojny przebieg, amerykańska waluta nieznacznie zyskiwała na wartości. Inwestorzy wyczekiwali na publikacje danych makroekonomicznych. O godz. 14.30 na rynek napłynęły informacje o inflacji producentów oraz dane o deficycie handlowym USA. Wskaźnik PPI spadł w sierpniu o 0,1 proc. (prognozy sugerowały wzrost o 0,2 proc.). Deficyt handlowy drugi miesiąc z rzędu utrzymał się na rekordowym poziomie i wyniósł 50,15 mld USD, był jednak lepszy od oczekiwań (51,75 mld). Kurs EUR/USD zareagował nerwowo, początkowo gwałtownie zniżkując, a następnie zwyżkując. Tendencja osłabienia dolara utrzymała się i euro w konsekwencji podrożało do poziomu 1,2290 dolara. Po godzinie 15.00, kurs ustabilizował się w tych okolicach.

O godz. 16.20 jedno euro wyceniane było na 1,2282 dolara.

Krótkoterminowa prognoza

Dane o niskiej inflacji oraz wysoki deficyt przyniosły osłabienie dolara. We wtorek podane będą informacje o sprzedaży detalicznej w USA, a w czwartek o inflacji CPI. Przewidujemy, że do tego czasu eurodolar powinien pozostać w przedziale 1,2180 – 1,2380.