Powódź to siła wyższa, na którą mamy bardzo ograniczony wpływ, jednak ostatnie tygodnie pokazały, jak wiele możemy zrobić, działając wspólnie. Jesteśmy firmą, dla której odpowiedzialność jest niezwykle ważna, w każdym aspekcie naszej działalności, od pracowników i klientów, przez środowisko i otoczenie biznesowe, po różnego rodzaju akcje pomocowe, w jakie regularnie się angażujemy. Również w tym przypadku zareagowaliśmy, a wsparcie zorganizowaliśmy szybko i efektywnie, pomagając na kilku różnych poziomach od logistyki przez zaangażowanie naszych pracowników i zbiórki prowadzone w terminalach, po bezpośrednią pomoc poszkodowanym.
Bardzo szybko jednym z priorytetów dla sprawnego niesienia pomocy stała się organizacja transportów specjalnych, czyli to, na czym znamy się najlepiej.
Wsparliśmy w tym obszarze naszych klientów, którzy również chcieli pomagać i dostarczać powodzianom sprzęty i towary, które były im najbardziej potrzebne. Dla przykładu, wspólnie z firmą Dambat, zorganizowaliśmy specjalny transport pomp do wody, które zostały przekazane na ręce Caritasu i pomogły w opanowaniu sytuacji w południowo-zachodniej Polsce. Firmę Marolex wsparliśmy z kolei w dostawie profesjonalnych środków do dezynfekcji zalanych domów w gminie Kłodzko. Wsparliśmy też program Żółty Talerz prowadzony Kulczyk Foundation w dostawach paczek żywnościowych i higienicznych dla dzieci. Dostarczyliśmy również i pomogliśmy w rozładunku blisko pół tysiąca paczek pomocowych dla schroniska dla bezdomnych zwierząt w Opolu, do którego ewakuowano czworonożnych podopiecznych z zalanych terenów.
Niezależnie od organizacji zaplecza logistycznego, DHL zapewnił także szczególne wsparcie finansowe na rzecz tych, którzy są najbardziej bezbronni – dzieci, podopiecznych SOS Wioski Dziecięce, dotkniętych powodzią.
Również nasza Fundacja „Dostarczamy Dobro”, przekazała środki finansowe osobom poszkodowanym w wyniku powodzi i uruchomiła na ten cel specjalną zbiórkę.
W akcje pomocowe zaangażowali się także pracownicy różnych dywizji DHL
— od warszawskiego biura, przez zespoły kilkudziesięciu jednostek operacyjnych z całego kraju, po kurierów. Zbieraliśmy między innymi środki czystości, wodę czy żywność o długim terminie przydatności. Te produkty trafiły częściowo do Polskiego Czerwonego Krzyża, a częściowo bezpośrednio do poszkodowanych za pośrednictwem naszych jednostek z Dolnego Śląska. Nasi pracownicy z terminali zlokalizowanych w południowej Polsce osobiście zaangażowali się we wsparcie powodzian, pomagając w pierwszych akcjach usuwania zniszczeń i ratowania dobytku. Równocześnie osoby z zespołu DHL były też wśród poszkodowanych przez powódź. Priorytetem DHL było zapewnienie im bezpieczeństwa i pomocy. Dlatego poza finansowym i rzeczowym wsparciem, oferowaliśmy także dodatkowe dni wolne, by w tak trudnym czasie mogli skupić się na tym, co najważniejsze, a we wsparcie poszkodowanych i ich rodzin aktywnie angażowali się ich koledzy i koleżanki z pracy.
W trakcie powodzi 2024 znów powstał w Polsce szczególny klimat pomocy i powszechnego zaangażowania we wsparcie potrzebujących.
Jesteśmy dumni, że DHL, wspólnie ze swoimi pracownikami, współpracownikami, partnerami i klientami — mógł być częścią tej wielkiej akcji pomocowej, która zaczęła się we wrześniu i z pewnością potrwa jeszcze przez długi czas. W sytuacjach, takich jak ta, nasze motto, które brzmi „łączymy ludzi, poprawiając jakość ich życia”, nabiera nowego wymiaru. Im większa skala prowadzonej działalności, tym większa odpowiedzialność — za pracowników, klientów, środowisko, otoczenie biznesowe. Jestem przekonana, że jako społeczeństwo i polski biznes, w tej chwili próby — zdaliśmy egzamin pokazując, że razem możemy więcej.