Wybrano kadrowca roku
TERAZ INACZEJ: Obecnie dyrektorzy personalni mają sporo do powiedzenia w sprawach strategii i całościowego rozwoju firmy — uważa Robert Reinfuss z Kompanii Piwowarskiej, Dyrektor Personalny Roku 1999. fot. GK.
Rozstrzygnięto V edycję konkursu Dyrektor Personalny Roku. Zwyciężył Robert Reinfuss z Kompanii Piwowarskiej. Organizatorzy imprezy: firma Bigram Personnel Consulting i „Rzeczpospolita” zapowiadają zmianę zasad zgłaszania kandydatów do konkursu.
W konkursie wyłaniającym najlepszego dyrektora personalnego roku mogą brać udział menedżerowie personalni oraz samodzielni pracownicy działu kadr z co najmniej roczną praktyką. Dotychczas chętni do zdobycia tytułu zgłaszali się do konkursu z własnej inicjatywy. Musieli tylko przesłać opis swojej działalności poparty dwiema referencjami. Na tej podstawie jury wyłaniało zwycięzcę i grono finalistów. Do przyszłorocznej edycji kandydatów zgłaszać będą osoby trzecie, popierając wybraną kandydaturę uzasadnieniem.
Dyrektorem Personalnym Roku 1999 został Robert Reinfuss z Kompanii Piwowarskiej (firma powstała w wyniku fuzji Tyskich Browarów Książęcych i Browarów Wielkopolskich).
— Zgłosiłem do konkursu opis wynegocjowanego układu zbiorowego dla Kompanii Piwowarskiej. Zbudowanie dobrych relacji z załogą i związkowcami jest trudne w przypadku łączenia firm — mówi Robert Reinfuss.
Konkurs ma przede wszystkim znaczenie prestiżowe. Zamiarem organizatorów jest promocja i integrowanie branży zarządzania zasobami ludzkimi.
— Konkurs wpływa na dalszy rozwój indywidualnych karier jego uczestników. Laureaci zaczęli publikować własne artykuły, wykładać na uczelniach, prowadzić konferencje —przekonuje Piotr Wielgomas, prezes Bigram.
— Moim zdaniem, największą wartością tego konkursu jest zaangażowanie firm nie sprywatyzowanych i instytucji. Jeśli wygrywa ktoś z globalnej organizacji, dysponującej nowoczesnym know-how, nie ma w tym nic dziwnego. Tymczasem wiele osób wyróżnionych w konkursie Dyrektor Personalny Roku to specjaliści, którzy zaistnieli dzięki własnemu wysiłkowi i sami tworzyli nowoczesne instrumenty zarządzania — komentuje Andrzej Maciejewski, dyrektor Kienbaum Executive Consultants.
Karolina Guzińska
Podpis: Karolina Guzińska
