De Groot twierdzi, że aby właściwie dbać o silnik wymagane jest jedynie regularne uzupełnianie oleju. Trzeba jednak sprawdzać nie tylko jego poziom, ale i jakość. Nie wystarczy do tego zwykły „bagnet”, w który wyposażony jest silnik, ale specjalny, który - szczęśliwie dla nas - wynalazł właśnie de Groot.
Były szef Castrol Nederland twierdzi, że z powodu zmowy branży naftowej i motoryzacyjnej właściciele aut wydają co roku olbrzymie sumy na zbędną wymianę oleju. Tylko w Holandii jest to kwota ok. 600 mln EUR rocznie.
- Macki przemysłu naftowego sięgają daleko. Dlatego mnie uciszyli, bo to za duży interes – oświadczył de Groot.
MD, 24oranges.nl