Ukraina, Białoruś i jedno z państw Europy Zachodniej. To pierwsze lokalizacje spółek handlowych Boryszewa.
Boryszew, notowana na giełdzie spółka z branży chemicznej, chce stworzyć własną sieć sprzedaży produktów oferowanych przez grupę poza granicami Polski. Na pierwszy ogień poszła Ukraina. Wraz z lokalnym partnerem powołano już spółkę, które ma oferować wyroby grupy, przede wszystkim włókna poliestrowe i produkty budowlane. Firma będzie także kupowała surowce dla grupy Boryszewa. Przychody ukraińskiej spółki mają sięgnąć 4 mln USD.
— To początek. Podobną firmę zamierzamy powołać na Białorusi i w jednym z krajów Europy Zachodniej — mówi Sławomir Masiuk, prezes Boryszewa.
Grupę Boryszewa, która w tym roku ma być konsolidowana, tworzy m.in. Huta Oława (surowce dla przemysłu oponiarskiego), Elana (producent granulatu PET) i Izolacja Matizol (produkty budowlane). Roczne przychody w skali roku szacuje się na 1 mld zł, a tegoroczny zysk netto na 50 mln zł. W pierwszym kwartale eksport sięgnął 60 mln zł i w zależności od spółki wynosił od 12 do 33 proc. sprzedaży.
— W tym czasie import sięgnął 25 mln zł. Liczę, że powstające spółki zwiększą zarówno eksport, jak i import surowców dla grupy — dodaje Sławomir Masiuk.