Godzina 9.05 (Reuters) - Wtorkową sesję na rynku międzybankowym złoty rozpoczął na poziomie słabszym zarówno do dolara jak i euro. Przy niskich obrotach znaczniejsze zlecenia sprzedaży złożone przez klientów spowodowały spadki. Ponieważ rynek nie oczekuje nowych, istotnych dlań wiadomości, złoty będzie zdaniem dealerów utrzymywał się na tym niższym poziomie.
Dolara wyceniono rano na 4,0403 złotego wobec 4,0295 złotego w poniedziałek, zaś euro odpowiednio na 3,8205 wobec 3,7868.
Dealerzy sądzą, że rynki z uwagą przyglądać będą się rozwojowi wydarzeń wokół zaplanowanego na środę posiedzenia rady gabinetowej - spotkania rządu pod przewodnictwem prezydenta, które ma zająć się dyskusją na temat sytuacji gospodarczej kraju.
Spotkanie zwołane na życzenie rządu, stanie się zapewne polem dla kolejnej fali krytyki pod adresem polityki pieniężnej Narodowego Banku Polskiego (NBP). Politycy uważają, że jest ona zbyt restrykcyjna i powoduje spadek wzrostu gospodarczego i wzrost bezrobocia.
We wtorek na posiedzeniu zaplanowanym na południe spotyka się rada ministrów, by przedyskutować między innymi wstępne założenia makroekonomiczne na 2003 rok. Według średnioterminowej strategii wzrost PKB ma wynieść w 2003 roku 3,1 procent, a w 2004 5,1 procent wobec około jednego procentu w 2002.
Inflacja średnioroczna obniżyć ma się w 2003 roku do 3,0 procent z 3,4 procent prognozowanych na 2002.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))