Spółka GRID Esports pochwaliła się zamknięciem inwestycyjnej rundy A. Uzbierała 10 mln USD. Na sfinansowanie jej rozwoju zdecydowały się fundusze Alinea Capital i Bumble Ventures, a także JuJu Smith-Schuster, gwiazda futbolu amerykańskiego. Dodatkową pulę pieniędzy wyłożył także rodzimy fundusz Tar Heel Capital Pathfinder, który jest jednocześnie współzałożycielem i jednym z głównych udziałowców GRID. Ten projekt został bowiem stworzony w formule venture building, czyli z udziałem zespołu Tar Heel Capital Pathfinder wyspecjalizowanego w „produkcji spółek technologicznych”.
GRID rozwija platformę, która w czasie rzeczywistym gromadzi dane z rozgrywek gamingowych dotyczące m.in. działań podejmowanych przez graczy, ich postępów czy sukcesów na poszczególnych etapach rozgrywki. Firma swoją technologię oferuje np. organizatorom turniejów e-sportowych czy wydawcom gier.
Spółka z całą pewnością skorzystała na wzroście zainteresowanie gamingiem, z jakim mamy na rynku do czynienia od wybuchu pandemii.
- 2020 był rokiem wzrostu dla całego rynku, w tym również dla GRID. Do grona organizacji wykorzystujących naszą technologię dołączyli kolejni kluczowi gracze tego ekosystemu. Udało nam się rozszerzyć listę wydarzeń, które obsługujemy oraz bazę klientów - zaznacza Moritz Maurer, prezes i współzałożyciel GRID.
Spółka powstała w 2018 r. Tar Heel Capital Pathfinder zapewnił finansowanie jej startu, udostępnił gotowe do działania zespoły deweloperskie itp., przyspieszając tym samym rynkowy start projektu. W 2020 r. firma rozpoczęła działalność także w Stanach Zjednoczonych, m.in. w obszarze zakładów esportowych.
Tar Heel Capital Pathfinder tylko w ubiegłym roku stworzył w modelu venture building 10 nowych spółek. W tym czasie natomiast fundusz w ramach swojej odnogi inwestycyjnej (w formule venture capital) wsparł cztery spółki.

- W Tar Heel Capital Pathfinder łączymy obydwa modele inwestycyjne. W zespole mamy zgromadzone kompetencje potrzebne zarówno do finansowania typu venture capital, jak i budowania wspólnie z pomysłodawcami nowych spółek technologicznych. Venture building jest formułą bardziej ryzykowną niż klasyczne inwestowanie w start-upy, które np. posiadają już gotowy produkt i bazę pierwszych klientów, niemniej jednak wyspecjalizowaliśmy się w tym obszarze i odnosimy sukcesy – zapewnia Arkadiusz Seńko, partner zarządzający Tar Heel Capital Pathfinder.
Model venture building w Polsce jest nadal mało znany, ale w Europie Zachodniej i krajach anglosaskich funkcjonuje już niemal 20 lat. Mało kto wie, że za sukcesem takich marek jak Zalando czy Westwing stoją właśnie platformy venture buildingowe.
Venture building, czyli metodyczne budowanie nowych spółek, otwiera wiele możliwości. Model ten pozwala na budowanie nawet najbardziej złożonych start-upów relatywnie niskimi nakładami i w dużo szybszym tempie. Wszystko to dzięki temu, że na pokładzie venture buildera mamy pod ręką najwyższej klasy specjalistów, ze wszystkich kluczowych dziedzin potrzebnych przy tworzeniu młodej firmy - menedżerów, konsultantów, specjalistów od brandingu, developerów itp.
The Heart jako company builder wspiera proces transformacji i innowacji w dużych korporacjach i u prywatnych inwestorów. Naszym kluczowym produktem jest platforma do budowania start-upów. W The Heart i dla The Heart pracuje niemal 100 osób. Nie trzeba już ich szukać. Wszyscy są na miejscu i mogą swoją wiedzę dzielić między kilka projektów.