6 marca Sąd Okręgowy w Warszawie orzeknie, czy słusznie unieważniono konkurs na SIS II - polską część unowocześnionego systemu państw grupy Schengen o osobach poszukiwanych i pozbawionych prawa wjazdu do tych państw.
W piątek sąd rozpatrywał skargę organizatora konkursu - Komendy Głównej Policji (KGP) - oraz prezesa Urzędu Zamówień Publicznych (UZP), do której przyłączyła się zwycięska w konkursie firma Hewlett-Packard.
Zaskarżyli oni decyzję zespołu arbitrów przy UZP, który w grudniu 2006 r. (na wniosek IBM i Wasko - firm, które przegrały konkurs) unieważnił cały konkurs. Zespół arbitrów uznał, że częścią zamówienia jest dostawa serwerów, a na dostawy nie można organizować konkursu, tylko przetarg.
Skarga wnosi o uchylenie tej decyzji arbitrów. Według pełnomocników KGP, UZP i HP, konkurs był prawidłowy, a jego organizatorzy nie popełnili "rażących naruszeń przepisów" - tylko to pozwala bowiem na unieważnienie konkursu. Firmy przegrane w konkursach i przetargach nadużywają zaś "środków ochrony prawnej" - twierdzili pełnomocnicy skarżących.
Za utrzymaniem decyzji arbitrów opowiadali się pełnomocnicy IBM i Wasko. "KGP chciała mieć za jednym zamachem i projekt, i jego wykonawców, a to jest patologizacja systemu zamówień publicznych" - mówił w imieniu IBM radca prawny Janusz Niedziela (wiceminister sprawiedliwości w rządzie Jerzego Buzka). "Konkurs nie służy do wyboru wykonawcy dzieła finalnego, ale do wyłonienia najlepszej koncepcji" - podkreślił.
Sąd rozstrzygnie spór 6 marca.
SIS II to ogólnoeuropejski system zawierający dane o osobach poszukiwanych, o tych bez prawa wjazdu na terytorium państw Schengen i o osobach zaginionych - który ma zastąpić obowiązujący dziś SIS I. Stary system jest zbyt przeciążony i niedoskonały, aby mogły zostać do niego włączone nowe kraje i system informacji wizowej. Rozszerzenie strefy Schengen - czyli zniesienie kontroli na granicach 10 państw, które wstąpiły do Unii w 2004 r. (w tym Polski) - ma rozpocząć się w grudniu 2007 r. Jest jednak możliwość rozszerzenia SIS I o nowe kraje bez czekania na uruchomienie SIS II, ale docelowo wszystkie kraje Schengen - i stare, i nowe - muszą się na niego przełączyć do końca 2008 r.
Wiceszef MSWIA Grzegorz Bliźniuk mówił w styczniu PAP, że unieważnienie przetargu nie opóźni przystąpienia Polski do układu z Schengen oraz zniesienia kontroli granicznych, może jednak nawet o 10 mln euro zwiększyć koszty wprowadzania systemu. "Nawet jeśli ten konkurs trzeba by unieważnić, to wtedy i tak jest czas na to, by przygotować SIS II i docelowo się na niego przełączyć" - dodał. (PAP)