Miami to punkt przeładunkowy, gdzie trafia złoto wydobyte w Ameryce Południowej w drodze do dalszej obróbki, najczęściej w Szwajcarii. Samolot cargo wylądował we wtorek rano, a skrzynia ze złotem trafiła na wózek transportowy. Potem ślad po niej zaginął. Wózek znaleziono po ok. godzinie przy bramie terminalu, ale złota na nim nie było. Nie podano do kogo należało złoto, ani gdzie miało trafić. Śledztwo prowadzi FBI.

fot. Bloomberg
None