Chociaż moda nie przychodzi jej równie łatwo jak ekonomiczne kalkulacje, Angela Merkel ma swój styl. Kanclerz Niemiec na oficjalne okazje zawsze wybiera 3-guzikowe marynarki od tej samej niemieckiej projektantki Bettiny Schoenbach, zmieniając jedynie ich kolory.

Ich paleta jest jednak bardzo szeroka: od bieli, przez pastelowe zielenie, jaskrawe czerwienie i żółcie, po fiolety i czernie.
Ciekawie zestawił je razem holenderski grafik Noortje van Eekelen na zamówienie portalu The Spectacle of Tragedy, który satyrycznie komentuje na bieżąco poczynania europejskich liderów.
Kolorów garsonek noszonych przez Merkel od początku jej urzędowania naliczył 90.