Ta informacja sprowokowała podaż w Niemczech, ale nie przeszkodziła w żadnym stopniu warszawskim wzrostom. Dzięki dobrej postawie TPSA i banków WIG20 na niewielkim 877 milionów obrocie dotarł do poziomu 1600 punktów co oznaczało 2,8 procent zwyżki. Procentowo największy wzrost notował oczywiście BIOTON rosnąc o 9 procent. Najprościej można podsumować, że bez większych emocji udało się przebrnąć przez piątkową sesję, po której mimo sporego wzrostu kończymy tydzień spadkami o 6 procent.
Wszystkie dzisiejsze wydarzenia nie mają jednak najmniejszego znaczenia, bo wszyscy będą obserwować zakończenie handlu w Stanach. Jeżeli Amerykanie nie spełnią pokładanych w nich nadziei i nie odsuną się wyraźnie od wczorajszych minimów to poniedziałkową reakcją będzie ucieczka od akcji.
Paweł Cymcyk
Autor jest analitykiem A-Z
Finanse