Od początku kwartału ropa brent potaniała o 7,1 proc., miedź utrzymuje się 2,0 proc. pod kreską, a kukurydza straciła 12,4 proc. (spośród najważniejszych surowców na 2,2-procentowym plusie jest tylko złoto). Jednak zdaniem banku ABN Amro to tylko chwilowa korekta, a ceny surowców ustabilizują się już w najbliższych tygodniach.
- Ceny w dół pociągnęła realizacja zysków w charakteryzującym się niską płynnością okresie wakacyjnym – napisali w nocie do klientów specjaliści holenderskiego banku.
Notowania ropy wejdą w tendencję wzrostową w czwartym kwartale, w miarę jak zaczną być odczuwalne skutki mniejszych inwestycji w wydobycie. Nieco wcześniej, bo jeszcze w tym kwartale można spodziewać się wznowienia hossy na rynkach metali szlachetnych, w czym pomoże wstrzymanie się Fedu z dalszymi podwyżkami stóp procentowych. Ceny złota powinny sięgnąć 1425 USD za uncję, co w porównaniu z piątkowymi notowaniami oznaczałoby 5,4-procentowe umocnienie, a wartość srebra powinna wzrosnąć o 6,7 proc., do 21,5 USD za uncję. Pewien potencjał umocnienia mają także notowania surowców rolnych, głównie za sprawą wpływu na zbiory ze strony takich zjawisk jak La Niña oraz obfite deszcze w Europie.
