Agencja uruchamia pszeniczne przetargi
Rozpoczęta przez ARR interwencyjna sprzedaż pszenicy może nieco schłodzić rynek. Właściciele tego ziarna powinni teraz chętnie je sprzedawać, nie czekając na dalszą zwyżkę cen.
— Na rynku zbóż wreszcie coś się zmieniło. Agencja Rynku Rolnego, która do tej pory sprzedawała tylko żyto, postanowiła na przetargach giełdowych wystawiać pszenicę. Co tydzień na giełdy w Poznaniu, Warszawie oraz Olsztynie agencja zamierza kierować 8-10 tys. ton po cenie wywoławczej 525 zł/t — informuje Piotr Beśka, analityk z gdańskiego Eternus Brokers.
W DALSZYM ciągu utrzymuje się popyt na pszenicę, a głównym tego sprawcą są wytwórnie pasz. Być może rozpoczęta interwencja ARR na dobre zapobiegnie podbijaniu cen tego ziarna. Zwłaszcza że świeżo w pamięci mamy uruchomioną dużo wcześniej przez agencję sprzedaż żyta.
Wydaje się, iż ta interwencja przyniosła zamierzony skutek. Przede wszystkim został powstrzymany wzrost cen tego ziarna. Specjaliści nie ukrywają, że liczą na podobny scenariusz także w przypadku interwencyjnych działań na rynku pszenicy konsumpcyjnej.
JEDNAK Agencja Rynku Rolnego nie jest w stanie regulować obrotu każdym zbożem. Tak jest w przypadku kukurydzy. Tymczasem wytwórnie pasz penetrują rynek w poszukiwaniu taniej kukurydzy.
— Wiele wytwórni wstrzymuje się z zakupami, gdyż liczy na pozyskanie kukurydzy czeskiej lub węgierskiej, która ma być sprowadzana w ramach kontyngentu. Jednak na dostawy węgierskiego ziarna trzeba będzie jeszcze trochę poczekać. Przyczyną opóźnień jest trwający strajk tamtejszych kolejarzy — zaznacza Piotr Beśka.
DUŻO mniejszym powodzeniem niż zboże cieszy się śruta sojowa.
— W kraju popyt na śrutę jest umiarkowany. Importerzy tego surowca do wielkości zapotrzebowania próbują dostosować podaż, gdyż długie składowanie towaru w elewatorach portowych kosztuje — ocenia Piotr Beśka.
Obecnie ceny śruty o zawartości białka 46 proc. kształtują się na poziomie 950-970 zł/t. Natomiast śruta o zawartości białka 42 proc. wyceniana jest na 900- -920 zł/t.
Z KOLEI na giełdzie chicagowskiej mamy do czynienia z wyraźną przeceną tego towaru. Po tym jak notowania śruty poszybowały w górę i osiągnęły poziom 165 dolarów za tonę, teraz przyszedł czas na korektę. Ceny śruty spadły o 3 proc. Z pewnością przyczyniły się do tego informacje o pogarszających się warunkach agroklimatycznych w Argentynie oraz prognozy wzrostu areału zasiewów soi w sezonie 2000-2001.