Akademia zarobi na Oscarach

Kozmana Magdalena
opublikowano: 2000-03-28 00:00

Akademia zarobi na Oscarach

Po raz 72 amerykańska Akademia Filmowa przyznała Oscary — najbardziej pożądane nagrody w przemyśle filmowym. Oprócz prestiżu, jaki niesie ze sobą ta nagroda, zdobywcy mogą liczyć na dodatkowe miliony dolarów późniejszych wpływów.

„American Beauty” został uznany przez amerykańską Akademię Filmową za najlepszy film roku. Nominowany w ośmiu kategoriach dostał pięć Oscarów. Wielką niespodziankę sprawił „Matrix”, który zebrał aż cztery złote statuetki, podczas gdy superprodukcja „Gwiezdne Wojny: Epizod I” nie została wyróżniona.

O ile dla widzów zwycięzcą okazał się „American Beauty”, o tyle dla ludzi z branży najważniejsze jest, kto najwięcej zarobi na Oscarach. Według „Wall Street Journal”, odpowiedź jest prosta: przede wszystkim sama Akademia, która w 1999 roku zarobiła ponad 40 mln USD (160 mln zł) za same prawa do transmisji z oskarowej gali. Oglądało ją około 800 mln osób. Od tego trzeba jednak odliczyć około 11 mln USD (44 mln zł) wydanych na przygotowanie imprezy.

O wiele trudniej jest oszacować, jakie finansowe korzyści przynoszą złote statuetki filmom. „Variety” ocenia, że Oscary dały w ostatnich trzech latach nagrodzonym filmom przeciętnie 150 mln USD (600 mln zł) dodatkowych wpływów. Po przyznaniu nagród sprzedaż biletów na „oscarowe produkcje” wzrastała średnio dwukrotnie.