- Nie sądzę, by można było zarobić dużo pieniędzy na akcjach przez następnych 12 do 24 miesięcy. Jesteśmy w rynku byka, który trwa już ponad cztery lata. Nie sądzę, by akcje stanowiły teraz dobrą okazję – powiedział.
Choć sam zainwestował w akcje w Malezji, Tajlandii, Hongkongu i Singapurze, to nie jest zainteresowany zwiększaniem zainteresowania.
- W większości gospodarek publikujących wiarygodne statystyki mamy znaczne spowolnienie – dodał.

Marc Faber, fot. Bloomberg
None