CAIB oraz kancelaria Lovells wzięły w swoje ręce interesy drobnych akcjonariuszy Wirtualnej Polski. Chodzi o negocjacje z TP SA na temat ceny za akcje portalu. Stawka jest niebagatelna — 44-proc. pakiet telekom powinien kupić za niemal 500 mln zł.
Telekomunikacja Polska (TP) nie będzie mogła łatwo zbić ceny pozostałego w rękach mniejszościowych akcjonariuszy pakietu 44 proc. akcji Wirtualnej Polski (WP). Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, ich interesy reprezentuje bank CAIB oraz Andrzej Mikosz z renomowanej kancelarii Lovells, znany ze zwycięskiej walki w imieniu drobnych akcjonariuszy Stomilu Olsztyn. Gra się toczy o wysoką stawkę — mniejszościowi akcjonariusze portalu mają opcję sprzedaży swojego pakietu w 2005 r. za niemal 500 mln zł. TP chce kupić te akcje już teraz, ale za dużo mniej. Na to nie chcą się zaś zgodzić sprzedający.
— TP Internet zobowiązała się do kupienia akcji po tej cenie i jeżeli tego nie zrobi, będzie łamała prawo. Oczywiście, jeżeli zdecyduje się kupić akcje wcześniej, sprzedający mogą zgodzić się na pewne ustępstwa. Wszystkim zależy na porozumieniu — mówi Andrzej Mikosz.
— Można powiedzieć, że zawiązała się nić porozumienia między nami i TP. Powinniśmy znaleźć rozwiązanie satysfakcjonujące wszystkie strony — twierdzi jeden z mniejszościowych akcjonariuszy WP.
— Mogę tylko potwierdzić, że rozmowy trwają — mówi Radosław Żuk, rzecznik TP Internet, spółki zależnej TP, odpowiedzialnej za projekty internetowe.
Z naszych informacji wynika, że mniejszościowi udziałowcy portalu dostali już kilka propozycji wykupu akcji. Wszystkie zostały odrzucone z powodu zbyt niskiej ceny. TP udało się kupić jedynie 5,83 proc. akcji z 50-proc. puli. Sprzedającym był prawdopodobnie Marek Borzestowski, prezes portalu. Za te akcje TP zapłaciła — według naszych informacji — około 17 mln zł.
— Ta umowa jest utajniona. Nie mogę udzielić informacji na ten temat — mówi rzecznik TP Internet.
Pozostałe 44 proc. akcji WP kupić tak tanio już się nie da. Według nieoficjalnych informacji, mniejszościowi akcjonariusze chcą uzyskać około 60 USD za akcję. To daje około 490 mln zł za cały pakiet. To dużo, ale Wirtualna Polska jest dla TP bardzo ważna. Portal ma być centrum realizacji strategii internetowej TP. Usługi internetowe mają zaś być jednym z najważniejszych segmentów wzrostu przychodów dla operatora. Poza tym TP zagwarantowała taki poziom cenowy w umowie z akcjonariuszami WP z 2001 r. Jeżeli nie dogada się z akcjonariuszami, sprawa może trafić do sądu.