Wartość nowych limitów kredytowych udzielonych klientom biznesowym w I kw. wyniosła 3,1 mld zł i była najwyższa od pięciu lat. Kwota 2,7 mld zł przypadła na limity dla MŚP i była wyższa o 57 proc. w skali roku. Aliorowi udało się zwiększyć finansowanie firm z branż preferowanych, tj. o niskim ryzyku i dużym potencjale przychodowym, o prawie 20 pkt proc. — do 34 proc. Ze względu na bardziej selektywne podejście banku w segmencie mikrofirm finansowanie pozostało na niezmienionym poziomie — wyniosło 380 mln zł.
— Mimo wysokich stóp procentowych, mniejszej zdolności kredytowej klientów detalicznych dzięki odbudowie w segmencie klientów biznesowych udało się utrzymać wolumen kredytów pracujących na poziomie sprzed roku — mówi Grzegorz Olszewski, prezes Alior Banku.
Wolumen kredytów ogółem wyniósł 56,1 mld zł na koniec marca wobec 56,2 mld zł rok wcześniej.
— Mocna baza kapitałowa i zdolność banku do wspierania przedsiębiorców to dla nas szansa na dywersyfikację biznesu i zwiększenia skali działalności — mówi prezes.

Poprawa wizerunku
Alior widzi już efekty prac nad poprawą jakości portfela kredytowego. Przy utrzymującym się poziomie aktywów 10,9 mld zł w regularnej obsłudze portfel w restrukturyzacji i windykacji zmniejszył się o 600 mln zł w skali roku.
— Poprawa jakości aktywów jest niezbędna, by bank był lepiej postrzegany przez inwestorów i mógł w przyszłości obniżyć koszt finansowania i koszt obligacji. To jeden z krytycznych celów, które realizujemy, i stąd właśnie m.in. wzrost sprzedaży do branż, które dobrze postrzegamy — mówi Grzegorz Olszewski
Dwie prędkości
I kw. Alior zakończył rekordowo wysoką sprzedażą pożyczek gotówkowych, która była wyższa o jedną trzecią w skali roku i ponad 20 proc. w ujęciu kwartalnym. To dla banku drugi filar zwiększania portfela kredytowego.
— 1,6 mld zł nowej sprzedaży to jest świetny wynik. Przyczynił się do ustabilizowania naszego salda portfela kredytów konsumpcyjnych i udziału w rynku. Połowa tej sprzedaży została zrealizowana w kanałach zdalnych. W kredytach hipotecznych mamy nadal stagnację, ale są już pierwsze sygnały ożywienia — mówi prezes.
W jego ocenie sprzedaż kredytów na cele mieszkaniowej w II kw. nie będzie znacznie odbiegała od wyników I kw. W okresie styczeń-marzec bank sprzedał kredyty hipoteczne o wartości 390 mln zł, o 42 proc. mniej w skali roku.
— W związku z wejściem w życie ustawy o kredycie mieszkaniowym na 2 proc. w drugiej połowie roku spodziewamy się ożywienia — mówi Grzegorz Olszewski.