Amerykańska Centralna Agencja Wywiadowcza nie była w stanie zebrać dowodów bezspornie potwierdzających bezpośrednie powiązania irackiego przywódcy Saddama Husajna ze światowym terroryzmem — ujawnił wczoraj dziennik „The Washington Post”. Jego zdaniem, prowadzone przez wywiad analizy zebranych materiałów nie potwierdzają zarzutów — wysuwanych przez administrację amerykańską — na temat kontaktów Saddama Husajna z działaczami Al-Kaidy Osamy bin Ladena, ukrywającymi się w północnym Iraku. Wywiad USA nie zdołał także potwierdzić informacji na temat spotkania w kwietniu 2001 r. w Pradze Mohameda Atty, przywódcy spiskowców, którzy dokonali wrześniowych zamachów w USA, z agentem irackiego wywiadu. Stąd — pisze dziennik — administracja USA akcentuje przede wszystkim realizowane w Iraku programy zbrojeniowe.
Tymczasem Taha Yassin Ramadan, wiceprezydent Iraku, wezwał do uderzenia w „amerykańskie interesy”, jeżeli Stany Zjednoczone zdecydują się zaatakować Irak.