Producent od ponad roku dąży do odwrócenia spadkowej tendencji sprzedaży samolotów 737 MAX po tym, jak dwie katastrofy i wykrycie wad konstrukcyjnych doprowadziły do ich uziemienia. Firma poinformowała, że w ubiegłym miesiącu linie lotnicze i firmy leasingowe anulowały kolejne 60 zamówień.
Boeing 737 Max w fabryce Boeinga w Renton w stanie Waszyngton
Dostawy w pierwszej połowie roku spadły o 71 proc. do zaledwie 70 samolotów. Klienci anulowali lub odroczyli zamówienia po załamaniu w branży lotniczej spowodowanym pandemią.
Boeing poinformował, że w czerwcu przekazał 10 samolotów, w porównaniu z czterema samolotami w maju i sześcioma w kwietniu. Dostawy są ważne dla producentów, ponieważ linie lotnicze płacą większość ceny zakupu, gdy faktycznie otrzymują maszynę.