Tczewskim Metrixem zainteresowany ponoć jest nie tylko Apator. Kto zatem zapłaci najwięcej za producenta gazomierzy?
W ciągu najbliższych kilku miesięcy PZU NFI Management ogłosi przetarg na sprzedaż tczewskiego Metrixu, jednego z większych producentów gazomierzy w Polsce.
— Proces rozpoczniemy w trzecim kwartale. To ostatnia duża spółka z portfela Drugiego NFI — mówi Wojciech Grzybowski, prezes PZU NFI Management, firmy zarządzającej trzema narodowymi funduszami inwestycyjnymi, w tym Drugim NFI.
Spółką zainteresowany jest giełdowy Apator, który złożył już wstępną ofertę. Strony nie doszły jednak do porozumienia.
— Przeprowadziliśmy pierwsze rozmowy. Niestety, pojawiły się rozbieżności co do ceny — mówił kilka dni temu na łamach „PB” Janusz Niedźwiecki, prezes Apatora.
Dlatego toruńska spółka nie wyklucza zakupu włoskiej licencji na samodzielną produkcję gazomierzy, produktu brakującego w ofercie Apatora, który ma ambicje dostarczać wszystkie urządzenia służące do opomiarowania mediów docierających do mieszkań.
— To prawda, że oferta Apatora nie spełnia naszych oczekiwań cenowych i jeśli nie zostanie podwyższona, to nie ma szans na akceptację. Nie jest to także jedyny inwestor zainteresowany spółką. Mamy także propozycje od prywatnych przedsiębiorców, którzy w ostatnim czasie są bardzo aktywni, jeśli chodzi o spółki portfelowe — tłumaczy Wojciech Grzybowski.
Wybrany w ubiegłym roku nowy zarząd Metrixu przeprowadził restrukturyzację, która powinna zaowocować poprawą wyników. W 2003 r. firma zarobiła około 100 tys. zł, ale pierwszy kwartał rozpoczęła od 600 tys. zł straty przy 6,3 mln zł przychodów.
— Słabsze wyniki to efekt sezonowości. Poczekajmy na następne kwartały — mówi Wojciech Grzybowski.
Podpis: Marcin Goralewski