Ofert publicznych w ostatnich miesiącach jest jak na lekarstwo, ale to nie pierwszyzna — większość spółek woli poczekać do kwietnia-maja, kiedy mogą się już pochwalić audytowanymi wynikami za rok poprzedni. Archicom, wrocławski deweloper, postanowił nie czekać na czas, kiedy na rynku pierwotnym może się zrobić tłoczno, i rusza właśnie z ofertą publiczną 4,7 mln akcji, które w podwyższonym kapitale stanowić będą 20 proc.
Cel to 100 mln zł, a cena maksymalna, po której zapisy składać mogą drobni inwestorzy, wynosi 20 zł. Ile rzeczywiście będzie wynosić — o tym zdecydują inwestorzy instytucjonalni w procesie budowy księgi popytu. Większość kapitału z emisji — 60 mln zł — spółka planuje przeznaczyć na zakup gruntów we Wrocławiu i Krakowie. Archicom ma już podpisaną przedwstępną umowę kupna jednej działki o powierzchni 4,3 ha (szacunkowo około 16 tys. mkw. PUM — powierzchni użytkowej mieszkania).
W trakcie negocjacji jest też zakup innych działek o łącznej powierzchni 16,8 ha (152 tys. mkw. PUM). Natomiast w Krakowie rozważany jest zakup pięciu działek o powierzchni 10,1 ha (122 tys. mkw. PUM), z czego dwie transakcje są w trakcie negocjacji. Pozostałe 40 mln zł pozyskane od inwestorów zostanie przeznaczone na współfinansowanie realizowanych i planowanych projektów deweloperskich we Wrocławiu.
— Chcemy przyśpieszyć nasz wzrost, dlatego zdecydowaliśmy się na emisję akcji i debiut na GPW. Rokrocznie zwiększamy sprzedaż mieszkań, w ubiegłym roku wyniosła ona 611 lokali, a w 2017 r. chcemy trwale przekroczyć poziom 1000 mieszkań sprzedawanych każdego roku. Dotychczas koncentrowaliśmy się na rynku wrocławskim, teraz chcemy rozszerzyć działalność na Kraków, mamy już kilka upatrzonych działek. Nasze analizy wskazują, że Kraków jest równie atrakcyjnym rynkiem mieszkaniowym jak Wrocław — mówi Dorota Jarodzka-Śródka, prezes Archicomu.
W 2016 r. zarząd zaproponuje dywidendę w wysokości 50 proc. zysku netto za 2015 r. W kolejnych latach dywidenda wyniesie co najmniej 50 proc. zysku netto. Dotychczasowymi akcjonariuszami Archicomu, poprzez kontrolowane spółki, są założyciele i członkowie zarządu Dorota Jarodzka-Śródka, Kazimierz Śródka i Rafał Jarodzki. Zobowiązali się oni do niesprzedawania akcji przez 12 miesięcy od zamknięcia oferty (lock-up).