Jej portfolio to przede wszystkim zestawy głośnikowe i obudowy do nich, a także tekturowe opakowania. Ich sprzedaż przyniosła Pylonowi w ubiegłym roku 1,4 mln zł przychodów przy 68 tys. zł czystego zysku. Pylon, który ma zakład produkcyjny w Jarocinie, rozkręca działalność do 2011 r., gdy wypuścił pierwszą linię głośników.
Przedstawiciele spółki podkreślają, że głośnikowe doświadczenie i know-how zdobyli dzięki współpracy z niegdysiejszym państwowym Tonsilem.
Mateusz Jujka, prezes i duży akcjonariusz spółki (ma 22 proc. akcji), był m.in. dyrektorem handlowym w spółce Tonsil Acoustic Company, która miała zamiar rozkręcać produkcję głośników z logo upadłego w połowie poprzedniej dekady potentata branży.
Dziś sprzęt akustyczny przynosi Pylonowi 38 proc. przychodów — reszta to zasługa produkowanych „przy okazji” opakowań tekturowych, których udział w sprzedaży ma docelowo spaść do 20 proc. Spółka z oferty prywatnej zebrała 365 tys. zł.