Autosalon: targi trzeba poprawić
Nie potwierdziły się założenia Międzynarodowych Targów Katowickich co do frekwencji na Międzynarodowych Targach Motoryzacyjnych, które zakończyły się w Katowicach.
Autosalon 2000, zorganizowany przez Międzynarodowe Targi Katowickie, odwiedziło nieco ponad 50 tys. osób, a nie jak zakładano 65 tys.
— Nie jest to jednak mała liczba, jak na pierwszą edycję imprezy w jednym miejscu — mówi Piotr Kubica, kierownik zespołu promocji MTK.
Dzięki nowemu pawilonowi nie trzeba było rozdzielać ekspozycji między MTK i katowicki Spodek. Spadło natomiast zainteresowanie imprezą ze strony koncernów samochodowych. Nie było m.in. Forda, Toyoty, Nissana czy firmy Kia, która w 1999 r. miała na targach jedno z największych stoisk. Przedstawiciele firm albo wybierali inną formę promocji, albo nie mieli co prezentować.
— Chcemy w 2001 roku zachęcić centrale samochodowe i dealerów, żeby pokazali więcej nowości. Będziemy także kontynuowali rozbudowę oferty warsztatowej, która rozwija się z roku na rok coraz lepiej — mówi Piotr Kubica.
Podczas Autosalonu rozstrzygnięto konkursy zorganizowane wśród wystawców. Nagrody i medale MTK przyznano firmom: B&S Grupa Autoland z Cieszyna za ramę naprawczą, C. T. S. z Sosnowca za zestaw narzędzi do usuwania wgnieceń, Petro-Oil z Krakowa za olej silnikowy oraz Tartarini Polonia z Warszawy za system zasilania nadciśnieniowego gazem. Wyróżniono też firmy: Auto-Progres z Cieszyna za przyrząd do kontroli geometrii układu jezdnego, Dest z Łodzi za system alarmowy, Italcom z Katowic za podnośnik diagnostyczny oraz Lako z Sosnowca za blokadę skrzyni biegów.
Ocenie poddane zostały również stoiska. Medalami MTK za profesjonalny marketing wystawienniczy nagrodzono firmy: Daewoo-FSO Motor, Fiat Auto Poland, Lemir dealera Peugeot, Pietrzak BB, Auto Zięba i Vema-Pol.
MTK przygotowują się teraz do targów spawalniczych Interwelding, które po raz ósmy odbędą się od 25 do 27 października.