Wicepremier i minister rolnictwa Jarosław Kalinowski potwierdził, że ustalenia, które zapadły na unijnym szczycie w Kopenhadze w obszarze rolnictwa powinny satysfakcjonować naszych rolników. W rozmowie na antenie radiowej "Trójki" wicepremier powtórzył jednak, że to co udało się osiągnąć to co prawda dobry wynik, ale nie sukces. Jarosław Kalinowski wyraził też przekonanie, że Polskie Stronnictwo Ludowe, którego jest prezesem, opowie się za poparciem w referendum akcesyjnym przystąpienia Polski do Unii Europejskiej. Gość "Trójki" nie wykluczył, że w jego partii znajdą się politycy będący innego zdania. Prezes podkreślił jednak, że PSL jest partią demokratyczną, gdzie decyzje zapadają większością głosów, a ta większość będzie za członkostwem Polski w Unii.