Barbie w roli... Maryi

Anna DruśAnna Druś
opublikowano: 2014-09-26 00:00

Była już rosyjską kosmonautką, amerykańską prezydentką i paleontolożką, teraz została świętą — Maryją.

Pool Paolini i Marianela Perelli, para argentyńskich artystów, pochwaliła się na Facebooku projektami do nowego performance’u. Wystawę zatytułowano „Barbie: plastikowa religia”. Ma ona przedstawiać popularne lalki stylizowane na 33 najważniejsze postaci różnych religii: Jezusa, świętych katolickich, bóstw hinduskich oraz Mojżesza, Buddy i Mahometa. Nie brakuje również lalek męskich — Kena obsadzono m.in. w roli Jezusa na krzyżu oraz kilku świętych. Wystawa będzie otwarta 11 października w Buenos Aires i ma być „protestem przeciwko światu, który każe nam wszystkim myśleć, czuć i działać według jednego szablonu”. Projekt spotkał się z natychmiastową krytyką środowisk katolickich różnych krajów. Oburzyła się cała Ameryka Południowa, w tym Meksyk, Ekwador i Gwatemala. Krytyczne komentarze pojawiają się również w Hiszpanii i Francji. Włoska katolicka agencja informacyjna SIR potępiła projekt — „Czy religie są naprawdę tak plastikowe, że można je zredukować do przedmiotów?”. Martwi się też, iż ktoś może pomyśleć, że „to dział marketingu Watykanu oszalał”. Włoski dziennik „La Repubblica” napisał: „w tym przypadku subtelna granica między prowokacją a tandetą została przekroczona”. Artyści przygotowują kolejne wcielenia Barbie, takie jak Baphomet (synkretyczne bóstwo), Mojżesz i Święta Śmierć (postać czczona w Meksyku). Zrezygnowali z umieszczania w internecie zdjęć Barbie jako Mahometa, bo „w społeczności muzułmańskiej jest to zabronione, a nie jest naszym celem obrażanie kogokolwiek”. Wiele osób zgłosiło chęć zakupu stylizowanych na najważniejsze postaci różnych religii lalek. Argentyńscy artyści odrzucają jednak wszystkie propozycje. Koncern Mattel, producent Barbie, na razie nie skomentował prowokacyjnego pomysłu.

ARC